- Najważniejsze, że jest czym dojechać i jak wrócić do domu - cieszy się Beata Perko, sołtys wsi Pańki. - Niektórym mieszkańcom nie podoba się to nowe rozwiązanie. Żeby dojechać do Białegostoku muszą się przesiąść w Choroszczy na linię 103.
Przypomnijmy. Od kilku miesięcy mieszkańcy wsi Pańki mieli problemy z dojazdem. W kwietniu Podlasie Express uruchomiło na trasie Białystok-Pańki linię komunikacyjną. W obie strony jeździło tędy szesnaście autobusów.
W tym samym czasie dotychczasowy przewoźnik w rejonie, czyli białostocki PKS, zrezygnował z obsługi części tras, bowiem stracił klientów. Znikło więc pięć połączeń do Paniek oraz poranny autobus do Białegostoku. Po trzech miesiącach z obsługiwania tej trasy wycofało się także Podlasie Express. Przewoźnik uznał, że linia jest nierentowna.
Jednak po naszych interwencjach w lipcu białostocki PKS przywrócił dwa z pięciu zawieszonych kursów do tej wsi, ale tylko do końca wakacji.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
