Angielski z Porannym: karteczki edukacyjne o zdrowiu

Na każdy temat

Na każdy temat

Nasze karteczki edukacyjne pogrupowaliśmy tematycznie.

Dołączamy je w następujących cyklach:

- 22, 23, 24, 25 lutego - zdrowie

- 1, 2, 3, 4 marca - jedzenie

- 8, 9, 10, 11 marca - hobby

- 15, 16, 17, 18 marca - podróże

- 22 i 23 marca - podstawy języka biznesowego

Są o wiele wygodniejsze niż słownik i popularne na wyjazdach zagranicznych tzw. rozmówki - nie ma wątpliwości Wiola Prus. - Karteczki edukacyjne można mieć przy sobie praktycznie przez cały czas. Dodatkowo słówka i zwroty są pogrupowane tematycznie, więc o wiele łatwiej i szybciej można się dzięki nim odnaleźć w sytuacji.

Wiola przez rok mieszkała w Londynie. Przyznaje, że zdarzały jej się tam nieprzewidziane sytuacje.

- Boli mnie brzuch, mam nudności. Dzwonię do lekarza. I z nerwów nie umiem tego powiedzieć. W przychodni oddają więc słuchawkę tłumaczowi. A ja słyszę, że tłumacz przekręca to, co mówię. Szukam więc szybko słówek w słowniku. Z waszymi karteczkami byłoby o wiele prościej - zapewnia Wiola.

Chciałbym umówić się na wizytę; środki przeciwbólowe; zabieramy go do szpitala na prześwietlenie. Lekarstwo należy brać trzy razy dziennie. Albo: jest nieprzytomny. Do tego mnóstwo słówek: plomba, dentysta, chirurg, depresja, badanie, recepta, bandaż, krople, maść, poczekalnia.

- To kompendium wiedzy, która powinien posiadać każdy wyjeżdżający za granicę - chwali karteczki edukacyjne, które przygotowaliśmy na następny tydzień, Wiola.

Od poniedziałku do "Porannego" będziemy dodawać już drugą serie naszych karteczek edukacyjnych. Tym razem o tematyce zdrowotnej. Tradycyjnie - na jednej stronie będą słówka i zwroty po polsku. Po drugiej - ich tłumaczenie na angielski.

Karteczki edukacyjne to świetny sposób na naukę angielskich słówek. Warto je zbierać, bo mogą przydać się każdemu, bez względu na to, na jakim poziomie zna język angielski: do nauki albo powtarzania słówek. Bo nie warto nigdy spoczywać na laurach. Jeśli już nawet zasady gramatyczne znamy perfekt, poznawajmy nowe słówka. Bo w tej dziedzinie nigdy nie będzie tak, że już nic nam do nauki nie pozostało.

- Świetnym pomysłem jest też przyklejanie takich karteczek z nazwami do przedmiotów, które nazywają. Łatwiej wtedy wszystko wchodzi do głowy - mówi Wiola.

Nasze karteczki edukacyjne przygotowaliśmy we współpracy z Fundacją Edukacji i Twórczości, która zajmuje się m.in. prowadzeniem kursów językowych.