Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Akropol

Redakcja
Zabytki Akropolu ateńskiego są zdewastowane, niektóre z nich, szczególnie cenne wywieziono za granicę albo przeniesiono do narodowych muzeów. To co dziś widać to jedynie nieznaczna część wspaniałych budowli, które przez lata górowały nad grecką stolicą. Jednak nawet te szczątki zapierają dech w piersiach.

Akropol to nie nazwa zabytkowych budowli, ale wzgórza na którym stoją. To wapienne wzniesienie od tysięcy lat służyło wielkim budowniczym do pokazywania światu potęgi tutejszych mieszkańców. Są ślady wskazujące, że nawet w okresie kamienia łupanego byli tu osadnicy.

Smog i zniszczenia

Kult i zjednoczenie

Niekwestionowanym przywódcą Greków był Perykles z Aten. Jego cel był prosty - uczynić z Aten polityczną i kulturalna stolice całego świata greckiego. A Akropol miał być tego symbolem. W roku 447 p.n.e. Perykles wyznaczył na jego budowę wszystkie środki swojego imperium. Wynajął trójkę najwspanialszych ówczesnych artystów: rzeźbiarza Fidiasza (to on wyrzeźbił posąg Ateny), oraz architektów: Kelikratesa i Ichtiniosa. Razem stworzyli plan kompleksu świątyń budowli publicznych wzniesionych zgodnie z zasadami klasycznymi, ale pod względem skali i doskonałości przewyższające wszystko co do tej pory powstało. Wejście na teren Akropolu stanowiła majestatyczna brama. Na północ wznosił się Erychtelion świątynia zawdzięczająca swoje imię ateńskiemu herosowi Erechteuszowi według Homera przybranemu dziecku Ateny. Otoczony mitami Erechtejon był Religijnym Centrum Akropolu. To tutaj oddawano cześć wszystkim bóstwom obecnym w codziennym życiu Ateńczyków.

Stolica Grecji jest bardzo zanieczyszczona. Rocznie kilka milionów turystów próbuje z ateńskich wzgórz dostrzec panoramę miasta, która coraz bardziej ginie w kłębach smogu. Zanieczyszczenie jest tak duże, że zaczęło poważnie zagrażać zabytkom. Na przykład rzeźby, aby bezpowrotnie nie przepadły, są przewożone do muzeów, a na wzgórzu ustawiane są ich kopie. Trwają próby ratowania budynków - pojawił się pomysł oblania ich silikonem, który ma chronić przed żrącymi kwaśnymi deszczami.
Na wzgórze można wejść tylko jedną bramą (to tak zwane Propyleje). Tuż za nią roztacza się widok na budowle, których złote czasy przypadły na V wiek przed naszą erą. Potem miejsce to miało swoje wzloty i upadki. Macedończycy, Rzymianie, Goci, Biznatyjczycy, krzyżowcy, Turcy i Bawarowie - wszyscy oni niszczyli budowle, zmieniali ich przeznaczenie, albo, o zgrozo, przebudowywali.
Nie ominęło to najbardziej znanego zabytku Akropolu - Partenonu. Ta największa świątynia ateńska została wybudowana między 447 a 432 rokiem p.n.e. Do naszych czasów dotrwały jedynie okazałe szczątki. Turcy bowiem urządzili sobie tutaj skład amunicji, a celny strzał Wenecjan spowodował ogromny wybuch.

Wszystko przez sowę

30 tysięcy kilogramów złota - tyle miało kosztować zabudowanie Akropolu. Na postawienie tylko Partenonu trzeba było ściągnąć 20 tysięcy ton marmuru. Tym dziwniejsze jest to, że prace szły błyskawicznie (świątynię postawiono w 9 lat). W Partenonie stanęła 12 metrowej wysokości bogini Atena - zrobiona z kości słoniowej i ponad tony czystego złota - to najdroższa rzeźba zrobiona przez człowieka. Niestety nie dotrwała do naszych czasów. Mało kto wie, że w Partenonie był również skarbiec, w którym przechowywane wszystkie skarby miasta.
Akropol zabudowano po zwycięskiej bitwie Greków z potężniejszymi Persami. Mimo, że Persowie mieli znacznie potężniejszą flotę w bitwie pod Salaminą ponieśli sromotną klęskę. Bitwę rozpoczęli Grecy, gdy ciemność przeszyła sowa - symbol bogini Ateny. To zwiastowało szybkie zwycięstwo.

Nie zapomnij o wodzie

l górujące nad Atenami wapienne wzgórze o owalnym kształcie - Akropol - ma wysokość 157 m, a jego powierzchnia wynosi około 3 ha.
l 449 rok p.n.e. rozpoczęcie budowy kompleksu świątynnego.
l Wymiary Partenonu, największej świątyni Akropolu - 69,51 m na 30,86 m. Zbudowany był z dwóch sal, do każdej było oddzielne wejście. W jednej stał posąg Ateny, w drugiej były pomieszczenia kobiet opiekujących się bóstwem
l Pomnik Ateny, który stał w Partenonie miał 12 metrów wysokości. Zbroja bogini zrobiona była z czystego złota, a zużyto na nią ponad tonę tego kruszcu. Nic dziwnego, że uznano tę rzeźbę za najdroższą wykonaną kiedykolwiek przez człowieka. Niestety wiemy o tym jedynie z przekazów.

Bilet wstępu na Akropol kosztuje mniej więcej równowartość 15 złotych. Wybierając się na zwiedzanie wzgórza nie wolno zapomnieć o butelce wody, najlepiej niegazowanej. Po drodze nie ma właściwie miejsc, gdzie można ją kupić, a skwar - nawet powyżej 40 stopni Celsjusza nie pozwala normalnie funkcjonować.
Na Akropolu panuje wielki ścisk, właściwie bez względu na to, czy jest sezon, czy nie. Konflikty są więc nieuniknione. Co chwilę ktoś wchodzi nam w kadr. Zrobienie czystego zdjęcia graniczy z cudem. Trzeba też szukać takich ustawień, by na zdjęciu nie było widać rusztowań. Zabytki Akropolu od wielu lat są odnawiane, choć idzie to w żółwim tempie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny