Do tragedii doszło podczas ćwiczeń zespołu ratowników.
- Ćwiczenia odbywały się w dwójkach. Kolega, który z nim trenował, zorientował się, że jest sam. Kiedy do niego podpłynął, ten już nie żył - poinformowała Anna Osadczuk z KGHM Polska Miedź.
Dodała, że tragicznie zmarły nurek był doświadczonym górnikiem. W przyszłym roku świętowałby 20-lecie swojej pracy. Sprawę bada prokuratura.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?