Rokoszu w radzie powiatu białostockiego chcieli dokonać radni PO, PSL i Naszego Podlasia. Na 27-osobową radę jest ich 14. Na ich stronę przeszedł bowiem Ryszard Łapiński, który jeszcze do niedawna współpracował z PiS i Niezależnymi. Radni z koalicji PO-PSL-Nasze Podlasie wpadli na pomysł, że skoro mają większość w radzie powiatu, to mogą pozbawić PiS szefowania radzie.
W poniedziałek próbowali odwołać Zenona Żukowskiego z tej funkcji. - Nie mamy konkretnych zarzutów. Ale nie jesteśmy do końca zadowoleni z pracy przewodniczącego i całego prezydium - mówił Antoni Pełkowski, starosta powiatu białostockiego z PSL. Tuż przed tajnym głosowaniem był wręcz pewny wyniku. Ale plan się nie powiódł. Za odwołaniem Zenona Żukowskiego było 13 radnych, a przeciwko 12. Jeden wstrzymał się od głosu. - Traktuję to jako wpadkę koalicji. Śledztwa nie będzie. Nie podejrzewam nikogo - komentował starosta Pełkowski.
Więcej przeczytasz w jutrzejszym papierowym wydaniu Kuriera Porannego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?