Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zemsta macochy

(wys)
Chciała pozbyć się pasierba. Nie wyszło. Teraz stanie przed sądem pod zarzutem składania fałszywych zeznań.

Wiadomość zbulwersowała wszystkich. 2,5-letni Kasper chciał wejść do pokoju wujka. Ten zirytował się, chwycił dziecko za ramię i rzucił przed siebie. Chłopczyk przeleciał ze cztery metry i uderzył w drzwi - taką wersję przedstawiła policji i dziennikarzom babcia i mama poszkodowanego.
Do zdarzenia doszło w jednym z bloków przy ulicy Kowalskiego. Iwona K. samotnie wychowuje Kacpra i zajmuje jeden z trzech pokoi. W drugim mieszkają rodzice z dwójką małych dzieci, a do trzeciego parę miesięcy temu wprowadził się brat, 27-letni Marek N., warunkowo zwolniony z więzienia.
- Jest bardzo nerwowy, wybucha bez powodu - twierdziła Iwona K. - Krzyczał na nas.
Feralnego dnia Marek N. miał wrócić z pracy w towarzystwie swojej znajomej i zamknął się z nią w pokoju. Kacperek chciał do nich wejść, zaczął pukać. Wtedy wujek miał wyjść do przedpokoju, złapać chłopca za ramię i bez słowa rzucić nim o drzwi. Iwona K. złożyła zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa. Marek N. został zatrzymany i oskarżony o narażanie dziecka na niebezpieczeństwo utraty zdrowia i życia. Mężczyzna przyznał się do winy, ale przed sądem zmienił swoje wyjaśnienia. Stwierdził, że tego dnia nie było go w domu. Przedstawił na tę okoliczność świadków, którzy dali mu alibi. Sąd dopatrzył się też, że zeznania siostry oskarżonego nie są spójne z wyjaśnieniami konkubiny ojca. Marek N. został uniewinniony. A prokuratura wszczęła postępowanie w sprawie składania przez Iwonę K. oraz jej macochę fałszywych zeznań. Ta ostatnia ma już przedstawione zarzuty.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny