Jak przekonuje Zdzisław Jabłoński, zastępca burmistrza Łap, powstanie spółki nie jest ryzykowne, a nawet konieczne.
- Nowo tworzona spółka będzie prowadziła dotychczasową działalność ZEC. Ale będzie miała szersze pole działania - mówi zastępca burmistrza.
To oznacza, że będzie pracowała nie tylko na rzecz gminy Łapy, ale również sąsiednich samorządów.
Będzie też mogła wziąć udział w przetargach.
Radni decyzję podejmą w piątek
- Spółka będzie na własnym rozrachunku, czyli będzie zarabiała na siebie - mówi Zdzisław Jabłoński.
Zapewnia też, że nikt z dotychczasowych pracowników, wskutek przekształcenia, nie straci pracy.
- Jeśli spółka będzie miała dużo zleceń, to wówczas może zwiększyć zatrudnienie - zapewnia zastępca burmistrza.
Zakład Energetyki Cieplnej i Usług Komunalnych będzie funkcjonował jak każda spółka prawa handlowego. Gmina będzie ją nadzorowała. Pieczę nad jej szefem będzie natomiast pełniła rada nadzorcza.
Zdzisław Jabłoński zapewnia, że skutkiem jej powstania nie będą podwyżki ciepła. Dodaje, że wręcz przeciwnie, opłaty te mogą być obniżone.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?