Zdrowy dach w pięć dni...

Pierwszy dzień obejmował głównie prace związane z demontażem niebezpiecznego dla zdrowia azbestu przez odpowiednio przeszkoloną ekipę. Płyty na dachu były zwilżane przed pracami, a wszystkie ścieżki komunikacyjne zabezpieczono mocną folią.

Jeszcze tego samego dnia płyty eternitowe zostały wywiezione z placu budowy. Operacja przebiegła na tyle szybko i sprawnie, że profesjonalna ekipa dekarska mogła zająć się zdejmowaniem starych łat i wyburzaniem kominów. Pod koniec dnia cały dach został zabezpieczony przed deszczem odpowiednimi plandekami.

Drugiego dnia została zdemontowana stara więźba i zamontowana nowa. Najpierw zostały oczyszczone miejsca pod nowe podwaliny - usunięto poszczególne części starej więźby oraz zamocowano murłaty. Potem, dzięki sile dwóch profesjonalnych ekip na dach wciągnięto nowe wiązary. Podczas, gdy ekipa cieśli skręcała je i usztywniała, dekarze rozpoczęli foliowanie połaci - mocowanie folii wstępnego krycia Braas Veltitech 120. Szybkość, profesjonalizm i dobra współpraca sprawiły, że udało się zabezpieczyć dach, a tym samym budynek przed solidnym deszczem, który dotarł do Mirkowa późnym popołudniem.

Zdrowy dach na lata

Trzeciego dnia pracy, z samego rana, została ustawiona winda dekarska pomocna przy transporcie cegieł na nowe kominy oraz betonowych dachówek Braas. Na dachu pojawiła się nowa ekipa - murarze, którzy postawili kominy z klinkieru. Do późnego popołudnia dekarze zajmowali się foliowaniem dachu oraz łataniem połaci. Ogniomury zostały oklejone taśmą, a w okapach założono pasy folii. Po rozmierzeniu dachu rozpoczęto łatowanie dachu, co przebiegało niezwykle sprawnie ze względu na wykorzystanie pneumatycznej gwoździarki. W międzyczasie na plac budowy przyjechały pierwsze obróbki blacharskie. Pod koniec dnia kominy zostały zabezpieczone folią, a dach był przygotowany do układania dachówek.

Czwartego dnia dekarska ekipa w pełnym, siedmioosobowym składzie ułożyła nową betonową dachówkę Braas i założyła przywiezione poprzedniego dnia obróbki blacharskie, rynny i podbitkę. Kominy zostały obrobione taśmą Wakaflex Braas oraz listwami kominowymi na wcięcie. Przed ulewą, jeszcze tego popołudnia zostały przykręcone gąsiory. Ostatniego, piątego dnia prace wykończeniowe trwały niespełna półtorej godziny - założono resztę obróbki blacharskiej i rury spustowe - mówi Paweł Bauman, właściciel firmy dekarskiej Dekarstwo - Ciesielstwo Bauman z Chróściny koło Opola.

Zmieniasz tylko raz

Po zakończeniu prac gratulacjom nie było końca, bo nowy dach pani Haliny prezentuje się naprawdę pięknie. Betonowa dachówka Celtycka wyprodukowana z w pełni naturalnych i ekologicznych surowców jest zdrowym, a także estetycznym pokryciem dachowym. Powłoka Lumino jest niezwykle odporna na wpływ warunków atmosferycznych oraz zabrudzenia. Dachówki Braas mają 30-letnią gwarancję, ale mogą na dachu wyglądać pięknie nawet 100 lat.

Dlaczego azbest zabija...

Popularny w Polsce szczególnie w latach 70. azbest, był często używany w budownictwie ze względu na swoje unikalne właściwości chemiczne i fizyczne. Odporny na wysokie temperatury i działanie chemikaliów wydawał się doskonałym materiałem na pokrycia dachowe.

Obecnie wiadomo, że rozpad płyt eternitowych następuje już nawet po 20 latach, a proces pylenia i wypłukiwania włókien może bezpośrednio powodować zwłóknienie tkanki płucnej, czyli azbestozę. Pośrednio azbest jest odpowiedzialny za raka płuc, krtani i międzybłonniaka opłucnej. Choroby wywołane przez ten toksyczny materiał ujawniają się często dopiero po 20-30 latach, dlatego nazywany jest cichym zabójcą.