MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Zanieczyszczony park kieszonkowy na TBS-ach. Z połamanymi gałęziami. I martwym ptakiem. Dobę przed konferencją prezydenta Białegostoku

wal
Zanieczyszczone ławki, połamane gałęzie. Tak wyglądał w ostatnie niedzielne przedpołudnie czerwca 2024 roku
Zanieczyszczone ławki, połamane gałęzie. Tak wyglądał w ostatnie niedzielne przedpołudnie czerwca 2024 roku T.Maleta
Połamane gałęzie, martwy ptak, a przede wszystkim zanieczyszczone ptasimi odchodami ławki i strefa leżakowania. Tak wyglądał w niedzielne przedpołudnie park kieszonkowy u zbiegu ulicy Kołłątaja i KEN. Na dobę przed zaplanowaną w tym miejscy konferencją prezydenta Białegostoku. Utworzona z myślą o mieszkańcach zielona oaza wśród blokowisk TBS-ów bardziej zniechęca niż zachęca do korzystania z relaksu. Mimo chłodu, który daje przed słonecznym żarem.

Na wizualizacjach to inaczej wyglądało - mówi mieszkaniec pobliskiego bloku, który ż żoną i dwojgiem małych dzieci zatrzymał się przy pobliskiej budce z lodami. Przyznał, że nie zachodzi do parku kieszonkowego.

Tak wyglądał lawendowy park kieszonkowy na Bacieczkach w niedzielę 30 czerwca 2024 roku

Projekt zielonej oazy na Bacieczkach

Projekt zakładał zagospodarowanie terenu zielonego przy ul. Kołłątaja i KEN jako miejsca wypoczynku i spotkań lokalnej społeczności. Plac wyposażony został w elementy infrastruktury tj.

  • kosze,
  • ławki,
  • siedziska,
  • leżaki czy huśtawki parkowe.

Nowością na tle podobnych rozwiązań w mieście maiło być utworzenie lawendowego pola, które podkreśli specyfikę parku kieszonkowego.

- Z kolei założenie łąki kwietnej stanowić ma nie tylko naturalne odgrodzenie terenu od sąsiadujących dróg publicznych, ale także poprzez wielowarstwowość, mnogość barw i zapachów wpłynie pozytywnie na stan psychofizyczny użytkowników skweru. W sąsiedztwie łąki kwietnej projektuje się domki dla owadów w celu wprowadzenia bioróżnorodności - czytamy w uzasadnieniu projektu.

Z kolei zieleń w postaci kwitnących rabat, ma stwarzać warunki do wypoczynku mieszkańców, a dzięki systemowi automatycznego nawadniania roślinność będzie stale w dobrej kondycji. Na teren parku oraz do poszczególnych elementów wyposażenia prowadzą ą ścieżki z przepuszczalnej dla wody nawierzchni z mieszanki gliny, żwiru i piasku.

Lawendowy park był gotowy jesienią

Zaplanowano też minisad z drzewostanem owocującym oraz tablicami w celach edukacyjnych. Na teren został wprowadzony element wodny w postaci ogrodu deszczowego.

Bilans powierzchni parku:

  • Powierzchnia terenu - 1490 m2
  • Powierzchnia nawierzchni utwardzonych - 130 m2
  • Powierzchnia zieleni (trawniki, rabaty, ogród deszczowy, łąka) - 1251 m2
  • Powierzchnia biologicznie czynna (zgodnie z mpzp min. 30%) - 89 proc.

W przetargu na budowę parku wpłynęła jedna oferta. Za zrealizowanie inwestycji jedna z białostockich firm zażądała 824 tys. zł. To o prawie 280 tys. więcej niż pierwotnie planował zamawiający przeznaczyć na inwestycje. Ostatecznie jednak miasto zdecydowało się zwiększyć kwotę.

Park był gotowy jesienią 2023 roku. W mediach społecznościowych chwalił się nim zastępca prezydenta.

Jednak ze względu na porę park kieszonkowy nie oddawał w pełni swoich walorów, jakie przyświecały jego utworzeniu. Te w całej okazałości miały być widoczne wiosną i latem. Na poniedziałek 1 lipca 2024 roku służby prasowe magistratu zapowiedziały tu konferencję prezydenta Białegostoku Tadeusza Truskolaskiego i pomysłodawczyni parku radnej Joanny Misuk.

Martwy ptak, połamane gałęzie i ptasie odchody

W niedzielne przedpołudnie park świecił pustkami. Ani na ławeczkach, ani pod drzewami, ani w strefie leżakowania nie było nikogo. Mimo, że cień, która dawała roślinność wydawał się wymarzonym miejscem do ucieczki przed lejącym się żarem. Za to widać było połamane konary i gałęzie po ostatniej wichurze czy martwego ptaka. Ale nie to jest największym problemem.

- Nie znajdzie pan w całości czystej ławki czy leżaków. Są zanieczyszczone ptasimi odchodami. Zresztą chodząc po ścieżkach trzeba uważać, by nie zostać trafionym. Nic dziwnego, ze nikogo tam, poza ptakami, nie ma - mówiła inna osoba przy budce z lodami.

od 7 lat
Wideo

Wyniki pierwszej tury wyborów we Francji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny