Był już karany, teraz jest podejrzewany o dźgnięcie 39-letka w mieszkaniu przy ul. Wesołej. Raniony mężczyzna nie żyje. Podejrzany trafił do tymczasowego aresztu. Na razie usłyszał zarzut spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, za co może trafić do więzienia maksymalnie na 10 lat. Prokurator jednak nie wyklucza oskarżenia go o zabójstwo, za które grozi nawet dożywocie. Do tego potrzebna jest pełna opinia sekcji zwłok.
Sprawdź także: Zabójstwo przy Wesołej w Białymstoku. Śledczy wyjaśniają czy 39-latek dźgnął rówieśnika
Aresztowanemu 39-latkowi prawdopodobnie pomagał inny mężczyzna. Ten podejrzewany jest pod dozorem policji.
Zobacz również: Zwłoki w mieszkaniu przy ul. Wesołej. Są zatrzymani
Do tragedii doszło w niedzielę w mieszkaniu przy ul. Wesołej. Znaleziono tu ciało mężczyzny z jedną raną kłutą.
Przeczytaj też: Wesoła: Dziewczynka postrzelona na boisku. Prokurator umorzył sprawę
Zobacz też:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?