Za pieniądze z funduszu sołeckiego wsie inwestują

To dla nas duży zastrzyk finansowy - zapewnia Piotr Herman, sołtys wsi Bokiny koło Łap.

- Wydatków u nas nie brakuje. Dlatego chętnie korzystamy ze wsparcia - przekonuje Jan Bruczko, sołtys Wojszek w gminie Juchnowiec Kościelny.

Chodzi o fundusz sołecki. To pieniądze wyodrębnione z budżetu gminy i przeznaczone na potrzeby mieszkańców wsi. To właśnie oni decydują na co je przeznaczyć.

Przykładowo, gmina Łapy na fundusz sołecki wydała w tym roku ponad 250 tys. zł. Przeznaczono je na remonty dróg, chodników czy też uporządkowanie terenów przy świetlicach oraz boiskach wiejskich. - Około 14 tys. zł zainwestowaliśmy w naprawę chodnika prowadzącego do szkoły. A w przyszłym roku planujemy remont ulicy Krzywej - mówi Krystyna Falkowska, sołtys Płonki Kościelnej koło Łap.

11 tys. złotych kosztowała wieś Bokiny naprawa drogi dojazdowej do kolonii. - Dzięki temu jest ona wreszcie przejezdna - cieszy się Piotr Herman.

Hojna jest też gmina Juchnowiec Kościelny, która na fundusz sołecki zarezerwowała prawie 500 tys. złotych. Najwyższe kwoty, czyli po ponad 25 tys. złotych mają sołectwa Kleosin, Księżyno i Ignatki-Osiedle.
- Te pieniądze wydawane są na przykład na remonty świetlic, oświetlenie miejscowości, a także budowę placów zabaw czy siłowni zewnętrznej - wylicza Teresa Muszyńska z juchnowieckiego urzędu.

- Za 10 tysięcy złotych kupiliśmy m.in. firanki, naczynia, kosze na śmieci czy też stoliki do naszej świetlicy - mówi Jan Bruczko.

Zmieniają się też choroszczańskie wsie. Gmina wygospodarowała na to 271 tys. zł. Dzięki temu zostaną naprawione wiejskie drogi i wyremontowane świetlice. A Ochotnicza Straż Pożarna zyska też nowy sprzęt.