Na wysypisku w Uhowie jest za mało miejsca i za dużo śmieci. Dlatego gmina Łapy odmówiła Surażowi ich składowania. By powiększyć śmietnisko chce odkupić grunty od Lasów Państwowych i okolicznych właścicieli.
- Miejsca na polu składowym wystarczy jeszcze na 2,5 - 3 lata, jeśli nie zwiększy się ilość dostarczanych śmieci. Jeśli odpadów przybędzie znacznie zwiększą się kotszy - przewiduje Roman Czepe, burmistrz Łap. - A nowa inwestycja jest bardzo droga i długa w realizacji.
Nie widzi więc potrzeby budowania nowego wysypiska
Śmieci z Suraża już się nie zmieszczą
Do niedawna ze śmietniska w Uhowie korzystała również gmina Suraż. Ale z powodu braku miejsca władze z Łap odmówiły tej gminie wywozu śmieci na pole składowe.Teraz suraskie odpadki są wywożone do Hryniewicz.
- Kiedyś ludzie wyrzucali odpady na dzikie wysypisko, ale je zlikwidowaliśmy. Dlatego część śmieci wywoziliśmy do Łap i do Hryniewicz - wyjaśnia Sylwia Filipczuk z suraskiego magistratu. - Za wywóz śmieci do wysypiska w Uhowie płaciliśmy mniej niż do Hryniewicz, bo było znacznie bliżej.
Czy z powodu "przeprowadzki" śmieci do Hryniewicz schudły portfele mieszkańców Suraża?
- Na razie nie było żadnych podwyżek. Płacimy tyle samo co dawniej - mówi Wiktor Litwińczuk.
To nie tylko łapski problem
Roman Czepe przekonuje, że brak pól składowych to nie tylko problem Łap.
-- Jest to bardzo poważny problem wielu gmin i wszyscy musimy zabiegać o jego rozwiązanie. Zgłaszałem go na zebraniu aglomeracji białostockiej z prezydentem Białegostoku oraz na Stowarzyszeniu Gmin Górnej Narwi. Już kilka lat temu powinno się było w Uhowie podjąć prace w celu podwyższenia starego pola składowego, a teraz, gdy jest zamknięte, jest już za późno - wyjaśnia burmistrz.
Dlatego trwają rozmowy na ten temat z Lasami Państwowymi oraz ze wszystkimi właścicielami gruntów wokół wysypiska.
- Kto zaoferuje korzystniejsze warunki, od tego odkupimy grunty. Nie widzę potrzeby budowania kosztownej segregacji śmieci, skoro efekt jest mizerny. Nowoczesne dwie linie segregacji odpadów na białostockim wysypisku w Hryniewiczach odzyskują zaledwie ok. 5% odpadów. Cena odbioru odpadów na wysypisku w Uhowie jest niższa niż w Białymstoku - dodaje.
Grunty Lasów państwowych będą kosztować
- W 1998 roku Nadleśnictwo Rudka wydzierżawiło 1, 74 ha gruntu leśnego pod rozbudowę wysypiska w Uhowie. Od tego czasu nic nam nie wiadomo na temat powiększenia wysypiska - mówi Marek Taradejna, rzecznik Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych. - O ile wystąpi taka potrzeba musimy działac zgodnie z procedurą. Najpierw trzeba sporządzić plan zagospodarowania przestrzennego, który będzie określał obszar pod wysypisko śmieci. Następnie trzeba wyłączyć grunt leśny z produkcji. Gmina będzie musiała ponieść opłaty i to dosyć wysokie. Kolejna rzecz to wydzierżawienie gruntu, odpłatne przez Nadleśnictwo Rudka dla Łap - dodaje.**
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?