Nie wiem, ile jeszcze czasu będziemy czekać - skarżył się pan Mariusz, który do nas zadzwonił.
- Ulicą Letnią i 11 Listopada skracam sobie trasę jadą w kierunku ulicy Świętojańskiej od Nowego Miasta - opowiadał. - A od kilku tygodni na tej trasie obserwuję ciągle powiększającą się w asfalcie wyrwę.
Chodzi o ulicę 11 Listopada, tuż za skrzyżowaniem z ulicą Letnią. Przy prawej krawędzi jezdni zapadł się asfalt.
W tym miejscu trudno było normalnie jechać, bo każdy samochód wpadał w coraz większą dziurę. Doszło nawet do tego, że żeby wyminąć ubytek w jezdni, trzeba było zatrzymać samochód i przeczekać, aż przejadą wszyscy z naprzeciwka.
- Po co takie manewry? - pytał pan Mariusz. - Skoro taką dziurę można z pewnością załatać w ciągu kilku dni,
Postanowiliśmy zająć się tą sprawą. W departamencie dróg i transportu otrzymaliśmy obietnicę, że dziura zostanie załatana w ciągu tygodnia.
Słowa dotrzymano. Ulica 11 Listopada jest już załatana i można tamtędy jeździć bez problemu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?