Jestem oburzony. Dzieciom nie powinny być sprzedawane szkodliwe używki - mówi białostoczanin pan Czesław. Jego 12-letni syn w jednym z białostockich sklepów bez problemu kupił zestaw z elektronicznym papierosem za ponad 200 zł.
Okazuje się, że kupił legalnie. Jest bowiem luka w prawie. Żadne przepisy nie zabraniają sprzedaży e-papierosów osobom poniżej 18. roku życia, bo nie zawierają one tytoniu.
Więcej przeczytasz we wtorkowym papierowym wydaniu Kuriera Porannego.
A oto co jeszcze polecamy we wtorkowym wydaniu.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?