To było 8 stycznia tego roku przy ulicy Wrocławskiej w Białymstoku. Według śledczych, napastnicy zaatakowali mężczyznę i pobili go. Uderzali pokrzywdzonego po twarzy i głowie oraz kopali po całym ciele. Złamali mu nos. Przeszukali ubranie i zabrali mu portfel z kartą bankomatową i biletem miesięcznym, a także paczkę papierosów oraz pasek od spodni.
Oskarżony Dariusz N. przyznał się do popełnienia zarzucanego czynu. W przeszłości był już karany m.in. właśnie za rozbój. Dlatego tym razem 33-latek może spędzić w więzieniu nawet 15 lat.
Drugi z oskarżonych - Daniel Z. nie przyznał się.
- 22-latek nie był karany sądownie. Przestępstwo zarzucone oskarżonemu zagrożone jest karą pozbawienia wolności od lat dwóch do 12 - mówi Marek Winnicki, szef Prokuratury Rejonowej Białystok-Południe.
Sprawa trafiła do Sądu Rejonowego w Białymstoku.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?