Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

WOŚP: W Białymstoku nie ma problemu z licytacjami

(mak)
Koszulka Tomasza Frankowskiego, to skarb dla naszego sztabu Orkiestry. Internauci zaciekle już licytują. - Nie wyobrażam sobie, że takich aukcji nie będzie - mówi Michał Kaszkowiak z WOŚP.
Koszulka Tomasza Frankowskiego, to skarb dla naszego sztabu Orkiestry. Internauci zaciekle już licytują. - Nie wyobrażam sobie, że takich aukcji nie będzie - mówi Michał Kaszkowiak z WOŚP. Fot. Wojciech Oksztol
Nie zamierzamy rezygnować z licytacji - mówi Michał Kaszkowiak z białostockiego sztabu WOŚP. Wczoraj okazało się, że licytacje są nielegalne. Białystok sobie jednak poradził. Nadal można licytować koszulkę Franka

Licytacje organizowane przez WOŚP będą nielegalne - podała wczorajsza Polska The Times. Z pisma wysłanego przez MSWiA do sztabów wynika, że nie mają one odpowiednich zezwoleń. Z tego powodu odwołano aukcje w Piotrkowie w łódzkim.

W Białymstoku kłopotu nie ma. Dlaczego? Bo wszystkie przedmioty zostały wystawione na licytacji w Internecie. A to jest zgodne z prawem - zezwoleń nie potrzeba.

Białostocki sztab WOŚP nie jest zaskoczony zamieszaniem związanym z organizowaną licytacją przedmiotów. Instrukcje w tej sprawie zostały wcześniej przekazane z głównego sztabu.

-Przedmioty licytowane nie są oddawane na własność sztabu, ani wolontariuszy. Do momentu sprzedaży pozostają własnością ofiarodawców- mówi Michał Kaszkowiak z białostockiego WOŚP-u.

Oficjalnym zadaniem sztabu jest jedynie pośrednictwo w transakcji, z których zysk ma zasilić konto Orkiestry. Sztab ma pomóc w spotkaniu osób chętnych.

-Licytacje są bardzo ważnym elementem styczniowej zbiórki. Nie wyobrażam sobie, aby miało ich zabraknąć. Byłaby to ogromna strata w naszym budżecie - dodaje Kaszkowiak.

Wszystkie wystawione przedmioty można już licytować za pośrednictwem internetu. Zainteresowanie nimi wzrasta. Każdy białostoczanin może zostać posiadaczem fotela Marszałka Województwa Podlaskiego z autografami aż trzech marszałków lub prac dzieci z białostockiego przedszkola "Na Bojarach".

Największym zainteresowaniem cieszy się oryginalna koszulka piłkarza Jagiellonii Tomasza Frankowskiego z autografem, której aktualna cena wzrosła już do 400 zł od początkowej złotówki. Na licytacje wystawiony ma być również obiad dla całej rodziny w nowootwartej białostockiej pierogarni.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny