Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

WOŚP Białystok zagra 15 stycznia 2017 roku

Agata Sawczenko
Agata Sawczenko
Białostocki sztab już wysłał zgłoszenie do Warszawy. To oznacza, że jubileuszowy finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy i tym razem się u nas odbędzie. Teraz przed sztabem najważniejsze zadanie: znaleźć sponsorów.
Białostocki sztab już wysłał zgłoszenie do Warszawy. To oznacza, że jubileuszowy finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy i tym razem się u nas odbędzie. Teraz przed sztabem najważniejsze zadanie: znaleźć sponsorów. Andrzej Zgiet
W tym roku WOŚP będzie zbierała pieniądze na oddziały pediatryczne i godną opiekę seniorów. Teraz organizatorzy szukają sponsorów. Bo to od nich zależy, jak będzie wyglądał 25. finał WOŚP Białystok.

Pewne jest jedno - Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy zagra w Białymstoku. Jubileuszowy, 25. już finał, odbędzie się jednak nie jak do tej pory w drugą, ale w trzecią niedzielę stycznia. - To dla nas naprawdę dobra wiadomość - mówi Magdalena Juchnowicz, wieloletnia członkini białostockiego sztabu. - Szczyt przygotowań do tej pory przypadał na prawosławne święta Bożego Narodzenia. Wielu z nas prosto ze sztabu szło na wigilijne uszka - śmieje się.

Białostocki sztab został zarejestrowany już w poniedziałek. Wczoraj odbyło się pierwsze zebranie, padły tam pierwsze propozycje, jak uatrakcyjnić białostockie wydarzenie, trzeba było zastanowić się, kto czym się zajmie. Bo pracy przy organizacji jest zawsze mnóstwo. Ktoś musi szukać sponsorów, ktoś zająć się zaproszeniem gwiazd, potrzebne też są osoby do koordynacji wolontariuszy. W ubiegłym roku było ciężko, bo wszystko musiało ogarnąć pięć osób. - Siłą rzeczy nasza stara brygada wykrusza się: ludzie wyjeżdżają z Białegostoku, zakładają rodziny, pracują zawodowo, a wiadomo przecież, że praca w WOŚP wymaga sporo czasu - mówi Magdalena Juchniewicz.

W ubiegłym roku szefowała białostockiemu sztabowi. W tym stery oddała Michałowi Wietesce. Na szczęście do ekipy dołączyło także wiele nowych osób.

O planach białostockiego sztabu WOŚP przeczytasz na kolejnej stronie

- Świeże spojrzenie na pewno się przyda - nie ma wątpliwości Michał Wieteska. Bo - jak mówi - zależy mu, żeby co roku zaproponować coś innego. - To widać przede wszystkim podczas transmisji telewizyjnych. Wszędzie pokazywany jest zwykle koncert. A Białystok zawsze zaskakuje. Znów chcemy pokazać nasze miasto z innej strony - mówi.

Dominika Simonienko w tym roku po raz pierwszy będzie pracowała w sztabie: - To ma sens - przekonuje. - Bo widzę, że robię coś dobrego dla innych.

- A ja przyszedłem, żeby przeprosić Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy - uśmiecha się Konrad Barcewicz. - Bo zawsze byłem nastawiony anty. Uważałem, że to państwo powinno pomagać ludziom, że takie zbiórki są bez sensu. Dziś widzę, że się pomyliłem.

Na razie w sztabie jest ponad 10 osób. Teraz przed nimi wiele pracy.

- Przede wszystkim szukamy siedziby sztabu i sponsorów - mówi Magdalena Juchniewicz. - Bo to od nich zależy, jak będzie wyglądał tegoroczny finał, jakie zaprosimy gwiazdy, gdzie zaprosimy wolontariuszy.

- Poza tym czekamy na pomysły firm czy prywatnych osób, które chcą z nami współpracować, zorganizować jakieś wydarzenia towarzyszące głównej imprezie - mówi Michał Wieteska.

W tym roku pieniądze będą zbierane na pomoc oddziałom pediatrycznym i godną opiekę seniorów - tak jak w 11., 12. i 24. finale. Organizatorzy liczą, że i w tym roku białostoczanie nie zawiodą.

- Pomagają, bo widzą, że ten sprzęt faktycznie pojawia się w naszych szpitalach. I nierzadko sami z niego korzystają - mówi Michał Wieteska.

Orkiestra dla Białegostoku

W ubiegłym roku rekord białostockiej Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy został pobity o prawie 60 tys. zł. W sumie udało się zebrać ponad 271 tys. zł.

Łączna kwota, jaką udało się zebrać do puszek, to: 230757,49 zł, 47 USD i 245 euro. Do tego Sztab Młodzieżowego Domu Kultury uzbierał 9 031,98 zł, a sztab Wasilków (który kwestuje głównie w Białymstoku) - 18 479 zł. 12 853 zł zasiliło konto orkiestry z aukcji organizowanych w ramach WOŚP. Rekord w ubiegłym roku pobił także orkiestrowy pociąg. Do Walił pojechały aż dwa szynobusy. Dzięki temu w puszkach wolontariuszy, którzy wybrali się w tę podróż, zebrało się 17 418,23 zł.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny