To by jeden z lepszych meczy tego mundialu jeśli chodzi o tempo. W dotychczasowych spotkaniach wszystkie dogrywki były bezpłciowe, a tutaj mieliśmy sporo walki. Obie drużyny, choć może mocniej Włosi, nie chciały dopuścić do rzutów karnych.
Wygrała drużyna lepsza. Piłkarze z Italii rozkręcali się z meczu na mecz. Ich szkoleniowiec mądrzej rozłożył siły na ten turniej i to zdecydowało o ich sukcesie. Niemcy we wszystkich meczach grali niemal w tym samym składzie, co kosztowało ich sporo sił i odbiło się na ich postawie w dogrywce. Zmiany dokonywane przez Juergena Klinsmanna wynikały ze słabości jego piłkarzy. Zmiany Marcello Lippiego wynikały natomiast ze świetnie dobranej strategii i doświadczenia. Aby odnosić sukcesy w takich spotkaniach, trzeba mieć dobrych wykonawców założeń taktycznych. Lippi miał ich więcej.
Cieszy mnie postawa Włochów. Wszyscy narzekali na ich nudny, skoncentrowany na obronie futbol. A tymczasem ich styl zmienił się. Cała drużyna broni, ale i cała atakuje. Większa ilość piłkarzy włącza się w akcje ofensywne i to zadecydowało o sukcesie w końcówce dogrywki.
Patrząc na niemieckie gwiazdy trzeba przyznać, że Ballack i Klose zawiedli w tym meczu. Dobrze spisał się Podolski. Zrobił to co do niego należało i był bliski tego, aby otworzyć wynik w tym spotkaniu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
