Winda musi być w przychodni, bo lekarze nie dostaną pieniędzy

Jeśli plany się powiodą, to inwestycja rozpocznie się na przełomie kwietnia i maja tego roku. Gmina Wasilków właśnie ogłosiła przetarg na jej montaż. Wstępnie plany zakładają, że urządzenie może kosztować nawet ponad 100 tysięcy złotych.

- Ale tak naprawdę cenę poznany tuż po zakończeniu procedur przetargowych. Chcemy znaleźć jak najtańszego wykonawcę - tłumaczy Antoni Pełkowski, burmistrz Wasilkowa.

Tak się bowiem składa, że gmina zamierza zainstalować windę za własne pieniądze. Jak wyjaśnia burmistrz, magistrat nie ma możliwości, by starać się o dofinansowanie z Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych.

Będzie winda, lekarze dostaną pieniądze

- Instalacja dźwigu osobowego to konieczna inwestycja. Musimy ją zrealizować do 2012 roku, bo w przeciwnym razie Narodowy Fundusz Zdrowia nie podpisze z przychodnią kontraktu na leczenie - mówi Antoni Pełkowski.

Poza tym wśród pacjentów tej placówki są także osoby niepełnosprawne, którym często ciężko jest dostać się do gabinetów lekarskich mieszczących się na górze. Winda ma im to ułatwić. Poza tym gmina jest właścicielem budynku, w którym mieści się przychodnia.

Z kolei na piętrze znajduje się Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej, z którego również korzystają niepełnosprawni.