Warto coś zrobić dobrego. Nikt z nas nie potrzebuje za to medali i nie oczekuje żadnych gratyfikacji. Wręcz przeciwnie wolałbym żeby to zostało anonimowe - mówi Maciej Bołtruczyk. Mieszka niedaleko boiska.
Przystrzyżona równo murawa zieleni się w słońcu. Po obu stronach stoją bramki. Nieco dalej wiata, a tuż za nią boisko do piłki siatkowej.
- To miejsce było strasznie rozwalone. Wiata była zniszczona, a teren rozjeżdżony - zaczyna opowiadać pan Maciej.
Ale mieszkańcy sami się skrzyknęli. I postanowili zrobić tutaj porządek. Wysprzątali teren, usunęli szkła i butelki śmieci. Jak wspomina Bołtruczyk, worki były pełne śmieci.
- Wiata została odnowiona. Bardzo pomógł nam wójt gminy Juchnowiec Kościelny. Pani Basia, nasza pani sołtys, która jest bardzo rezolutna, załatwiła wszystko telefonicznie w moment - uśmiecha się Maciej Bołtruczyk.
Ktoś przywiózł pięć wywrotek ziemi, kolejna osoba dużą maszyną wyrównała teren. Wszystko charytatywnie.
Mieszkańcy sami też posiali trawę na boisku. I cały czas o nie dbają.
- Dosypujemy nawozu, dosiewamy tam gdzie trzeba trawę i wieczorami ją podlewamy. Dostaliśmy z ochotniczej straży pożarnej w Koplanach prezent. Stare to stare, ale działające węże strażackie. Tuż przy boisku stoi hydrant, więc regularnie podlewamy trawę, by urosła - wyjaśnia pan Maciej.
Jest wolnym strzelcem, więc kiedy potrzebuje ma więcej czasu. Dlatego każdą wolną chwilę poświęca na prace przy boisku. I jest tutaj niemal codziennie, bo jest tutaj co robić.
- Brakuje nam latarni. I o to też prosimy wójta, by nam je zamontował, by dzieci mogły grać wieczorami - zauważa pan Maciej.
W sobotę zaprasza na otwarcie boiska w Ignatkach. Atrakcji nie będzie brakowało.
Będą pyszne pączki, lody, bigos, pieczenie kiełbasek na ognisku oraz przecięcie wstęgi. I oczywiście muzyka.
Organizatorzy spodziewają się mnóstwa ludzi.
- Zastanawiamy się gdzie oni się wszyscy pomieszczą, ale mamy nadzieję, że damy radę - śmieje się Maciej Bołtruczyk.
Wśród zaproszonych gości ma być też Tomasz Frankowski, znany piłkarz, a od niedawna poseł Europarlamentu. O ile obowiązki pozwolą mu na przyjazd do Ignatek.
- Zorganizowaliśmy też konkurs na nazwę boiska. Nagrodą będzie piłka z autografem Tomka Frankowskiego - zdradza pan Maciej.
Podczas imprezy odbędzie się też turniej piłkarski. Zagrają cztery zespoły ze szkółek piłkarskich w Białymstoku i Kleosinie.
-Mamy w wiosce parę fajnych ludzi, którzy zrzucili się i przekazali nam pieniądze. I kupiliśmy trochę piłek i gadżetów. I chcemy tym dzieciakom je podarować, by odciągnąć je od komputerów - opowiada mieszkaniec Ignatek.
Czytaj też: orzucone i chore dzieci mają swój dom w Ignatkach
Sportowcy dla powodzian
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?