Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wiemy, gdzie śmieci, woda i ścieki są najtańsze, a gdzie najdroższe w Polsce

Andrzej Matys
Andrzej Matys
Wojciech Wojtkielewicz
Najtańsze usługi komunalne mają Kozienice, Giżycko, Zambrów, Działdowo i Hajnówka. Ich ceny ciągnęły w ostatnim roku w górę głównie opłaty za wywóz śmieci, które wzrosły aż o 31 proc. Taki jest wynik tegorocznego rankingu „Wydatki mieszkańców na usługi komunalne w miastach powiatowych”.

Ranking opracowała poznańska firma Curulis. W swym zestawieniu brała pod uwagę opłaty za wodę i odprowadzanie ścieków, za wywóz odpadów, za parkowanie, ceny biletów w komunikacji publicznej oraz podatek od nieruchomości.

Pierwsza piątka najtańszych pod tym względem miast powiatowych w Polsce to:
1. Kozienice (1.386 zł),
2. Giżycko (1.555 zł),
3. Zambrów (1.569 zł),
4. Działdowo (1.609 zł),
5. Hajnówka (1.632 zł).
Natomiast najdroższe to (w kolejności od najdroższych):
1. Milicz (4.954 zł), 2. Mysłowice (4.459 zł), 3. Otwock (4.404 zł), 4. Nowy Dwór Gdański (4.370 zł), 5. Tarnowskie Góry (4.347 zł).
Na 16. miejscu jest jedyny reprezentant Podlaskiego wśród najdroższych miast powiatowych - Kolno.

Jak piszą autorzy raportu, ceny usług komunalnych w ostatnim roku najbardziej ciągnęły w górę podwyżki opłat za odbiór odpadów, które wzrosły o prawie 31 proc. W tym samym czasie koszt opłat za wodę i ścieki wzrósł o około 7,7 proc., a niemal na tym samym poziomie zostały: podatek od nieruchomości, opłaty za parkowanie i bilety komunikacji miejskiej.
- Przeciętna polska rodzina w ciągu roku wydaje 3.002 zł na usługi komunalne: 50 zł na podatek od nieruchomości, 54 zł w formie opłat parkingowych, 649 zł za wywóz odpadów komunalnych, 834 zł na komunikację publiczną a 1.415 zł za zużytą wodę i odprowadzone ścieki - czytamy w komentarzu rankingu.

Najwięcej płacą rodziny z miast od 100 do 200 tys. mieszkańców - 3.370 zł. Najtaniej jest w miejscowościach poniżej 50 tys. mieszkańców - 2.951 zł.
Co ciekawe, koszty w województwach zachodnich są znacząco wyższe niż w Polsce Wschodniej. Między najdroższym Śląskiem (3.556 zł), a najtańszym Podlasiem (2.609 zł) różnica sięga 946 zł rocznie na rodzinę.

Najwięcej wydajemy na wodę i odbiór ścieków. Według firmy Curulis, cena brutto wody waha się od 2,32 zł/m sześc. we Włodawie do 8,50 zł/m sześć. w Mysłowicach.

Najwięcej kontrowersji budzi jednak cena i koszt odbioru odpadów. Najtańsze w systemie Suwałki stosują kalkulację od gospodarstwa domowego, które płaci 20 zł miesięcznie (240 zł rocznie na rodzinę). Dla porównania; w Białymstoku za odpady płaci się 21 zł miesięcznie (252 zł rocznie), a w Łomży 24 zł (i 288 zł rocznie).
Najdroższe miasto rankingu - Otwock pobiera 31,50 zł od osoby, co daje 1.512 zł rocznie na rodzinę.

Suma kosztów usług komunalnych wzrosła rok do roku o niespełna 9 proc. To znacznie więcej niż inflacja, ale to nie koniec. - Już dziś możemy przewidywać, że zdecydowanie droższe będą lata kolejne - zapowiadają autorzy rankingu. Przyczyną jest choćby planowany wzrost płacy minimalnej i chwilowo zamrożone ceny energii - przewiduje w podsumowaniu firma Curulis.

Link do pełnej treści rankingu: Ranking Usług Komunalnych 2019

od 7 lat
Wideo

Gdynia Orłowo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny