W akcji uczestniczyła młodzież ze szkół gimnazjalnych i ponadgimnazjalnych. Żywność trafiała do specjalnie oznakowanych koszy ustawionych w okolicach kas sklepowych, zarówno małych, jak i dużych placówek handlowych.
- Ludzie najczęściej wrzucali produkty o długim terminie ważności. Zdarzały się także słodycze. Każdy z kupujących otrzymywał ulotkę, na której było napisane, jakich produktów najbardziej potrzebujemy - mówi uczestniczka wielkanocnej zbiórki żywności Karolina Januszewska.
Bielszczanie nie omijali wystawionych koszy. - Są ludzie bardziej potrzebujący od nas. Jeśli tylko możemy sobie na to pozwolić powinniśmy od czasu do czasu wrzucić coś więcej do naszego koszyka, by ich wspomóc - mówił Grzegorz Razkowicz.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
