[galeria_glowna]
Grupa realizacyjna Urzędu Kontroli Skarbowej zatrzymała wczoraj w nocy samochód, którym jechali Polak i Białorusin. W samochodzie przewozili sześć tysięcy paczek papierosów bez akcyzy. Kiedy kontrolerzy zorientowali się, że Białorusina zatrzymują z kontrabandą już po raz trzeci, postanowili przeszukać mieszkania obu zatrzymanych. Intuicja ich nie zawiodła.
Znaleźli jeszcze 1300 paczek papierosów oraz 50 litrów spirytusu i 10 litrów wódki. Dodatkowo w mieszkaniach były olbrzymie ilości nakrętek i etykiet polskich wódek i spirytusu oraz dozowniki do alkoholu i banderole.
UKS stwierdził, że Białorusin z Polakiem kupują w Warszawie spirytus od obywateli Armenii , który następnie rozrabiają i przelewają do butelek, oznaczając je polskimi etykietami.
Obaj przyznali że ze sprzedażą nie mieli kłopotów. Lewy alkohol sprzedawali głównie na wsiach, gdzie ludzie kupują go w dużych ilościach, głównie na wesela.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?