MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Widział więcej niż normalny człowiek

Anna Szajkowska
Na wystawę przyszło dużo ludzi. Mikołaj Nesterowicz był znany w Bielsku
Na wystawę przyszło dużo ludzi. Mikołaj Nesterowicz był znany w Bielsku
Kobiety z Indii, Brazylii, RPA, Ghany, Libanu, Wietnamu. Z egzotycznych krajów, różnych kręgów kulturowych - to bohaterki otwartej w bielskim Ratuszu wystawy fotograficznej Mikołaja Nesterowicza pt. "Kobiety świata". Ekspozycja jest prezentowana w pierwszą rocznicę śmierci artysty - cenionego operatora filmowego i fotografika.

Na wystawę, otwartą w piątek, składa się około sto fotografii kobiet z całego świata. Zdjęcia robione były w czasie wyjazdów zagranicznych, przy kręceniu filmów.

Szamanki i prostytutki

Mikołaj Nesterowicz był operatorem filmowym, dziennikarzem, autorem zdjęć do ponad 300 filmów dokumentalnych, filmów fabularnych oraz seriali telewizyjnych. Od 1971 roku pracował jako dziennikarz z kamerą, a od 1981 r. jako operator obrazu w TVP. Wykonał zdjęcia do koprodukcji TVP z telewizjami: BBC, DISCOVERY, WDR, ARTE, NHK (m.in. "Diabeł w Moskwie", "Rosyjski striptease", "Dojenie wielbłąda"). Został wyróżniony ponad 36 nagrodami w Polsce i zagranicą. Po raz ostatni stanął za kamerą przy dokumencie "Zabić go" Atheny Sawidis i Grzegorza Siedleckiego - filmie o ulicznej bitwie kibiców i policji w Słupsku. Zmarł 25 maja 2003 roku w wieku 62 lat.

Mikołaj Nesterowicz utrwalał w obiektywie chwilę z życia swoich "modelek". Stara hinduska brodząca w rzece z wysiłkiem ciągnie naczynia, czarnoskóra szamanka zaklina los, trzecia żona króla Suazi Mswati spogląda spod ciemnych okularów i uśmiecha się, obok patrzy na nas uliczna kucharka z Tajwanu. Na kolejnym zdjęciu kobiety z czerwonymi kwiatami idą w pochodzie, na sąsiedniej ścianie widzimy kobiet w czarnych czadarach opłakujące śmierć przywódcy duchowego. To zwykłe kobiety. Bez wyszukanych strojów, makijaży. Nie przybierają sztucznych póz. Obiektyw Nesterowicza uchwycił kobiety wojowniczki, wyzywające prostytutki, żebraczki, a z drugiej strony matki, pielęgniarki, staruszki.
Wszystkie zdjęcie przykuwają uwagę. Są pełne ekspresji. Każda z fotografii zdaje się być fragmentem niedopowiedzianej historii.

Kropla mleka w obiektywie

- Charakterystyczne dla Mikołaja było to, że wchodził w relacje z osobami fotografowanymi. Starał się nawiązać z nimi kontakt. I udawało mu się to. Może za wyjątkiem kobiet z krajów muzułmańskim, tam musiał fotografować z ukrycia. Ludzie na zdjęciach wyrażają swoje emocje. Wnikliwy wgląd w ludzkie dusze charakteryzuje również jego filmy - mówi Piotr Nesterowicz, syn Mikołaja Nesterowicza, również fotografik.
Autor wystawy interesował się fotografią od dzieciństwa. - Już w szkole podstawowej robił nam zdjęcia. Pamiętam jego fascynacje fotografowaniem. Kiedyś na przykład spędził kilka dni na robieniu zdjęcia spadającej kropli mleka - wspomina Bazyli Leszczyński, dyrektor Zespołu Szkół nr 3 w Bielsku Podlaskim, kuzyn Mikołaja Nesterowicza. - Miał specyficzne podejście do świata i tak też ujął kobiety. Kola widział więcej niż normalny człowiek - dodaje Bazyli Leszczyński.
Wystawę fotograficzną Mikołaja Nesterowicza pt. "Kobiety świata" w bielskim Ratuszu można jeszcze oglądać do końca września.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny