Jak informuje Krystyna Tomczak, szefowa łapskiej filii Powiatowego Urzędu Pracy w Białymstoku, liczba zarejestrowanych bezrobotnych w końcu marca tego roku wyniosła 1999. I była niższa niż przed miesiącem o 94 osoby.
- Organizujemy roboty publiczne i prace społecznie użytecznie - tłumaczy dyrektor Tomczak - W porównaniu do ubiegłego roku mamy też więcej pieniędzy na programy aktywizacyjne. Poza tym wiosną ruszą prace sezonowe.
Zmalała tez liczby bezrobotnych, którzy utracili pracę wskutek upadku Zakładów Naprawczych Taboru Kolejowego.
- W ubiegłym roku zarejestrowało się 525 takich osób. Teraz w naszej ewidencji jest 440 byłych pracowników ZNTK - informuje Krystyna Tomczak.
Część z nich zostało skierowanych na roboty publiczne lub wykonuje prace społecznie użyteczne na terenie gminy. To najczęściej porządkowanie miasta.
- Kilku byłych pracowników ZNTK dostało dotację na założenie działalności gospodarczej - mówi dyrektorka łapskiego Urzędu Pracy.
Natomiast sześć osób znalazło pracę w ramach programu "Nowa szansa".
Zgodnie z nim pracodawca, który zdecydował się, że zatrudni byłego pracownika ZNTK w ciągu dwóch lat, otrzymał refundację w wysokości 19 tys. złotych.
Mimo to ofert pracy w miejscowym pośredniaku nie jest za wiele.
Już jutro (21 kwietnia), o godzinie 10, w łapskim Urzędzie Pracy - odbędzie się giełda pracy. Firma Pronar z Narwi poszukuje pracowników do pracy w Strabli. Potrzebni są: spawacz MIG MAG, ślusarz, lakiernik, operator wózków widłowych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?