Od 1 stycznia 2011 roku książki i audiobooki zostaną obłożone 5-procentową stawką podatku VAT. Do tej pory na polskim rynku były objęte preferencyjną zerową stawką VAT-u.
– Jednocześnie przewidziany jest trzymiesięczny okres przejściowy, w czasie którego książki, które już są w sklepach i hurtowniach pozostają w tej samej cenie – tłumaczy Beata Jackowska, dyrektor handlowy spółki Dom Książki w Białymstoku. – Książki, które będą wyprodukowane lub które księgarnia zakupi po nowym roku będą droższe. Jednak będzie to minimalna podwyżka. Np. w przypadku książki za 35 zł wyniesie ona złotówkę. Wydawnictwa w dużej mierze biorą ten VAT na siebie i nie przekłada się to mocno na klientów.
Stawką 5 proc. VAT-u będą też opodatkowane czasopisma specjalistyczne. Są to np. wydawnictwa o tematyce kulturalnej, edukacyjnej, naukowej lub popularnonaukowej, społecznej, publikowane nie częściej niż raz w tygodniu.
Czasopisma inne niż specjalistyczne opodatkowane będą stawką VAT w wysokości 8 proc. Na przykład prasa codzienna do tej pory była obłożona 7-procentowym VAT-em. W przypadku e-booków, czyli książek dostarczanych drogą elektroniczną, stawka ta wyniesie aż 23 procent.
Natomiast nie musimy się obawiać wyższych cen za kursy językowe.
– Nauka języków obcych jest nadal zwolniona z podatku VAT – mówi Wojciech Kuczyński,dyrektor szkoły językowej Homeschool w Białymstoku. – Stało się to za sprawą Polskiego Stowarzyszenia na Rzecz Jakości Nauczania Języków Obcych i kampanii „NIE dla VAT-u”. Dzięki protestom udało się zmienić ustawę na naszą korzyść.
W przypadku szkół nauki jazdy nowy VAT 23 proc. wchodzi od 1 stycznia 2011 roku, ale zapłacą go firmy po uzyskaniu 150 tys. zł przychodów.
– Wątpię, żeby taka sytuacja miała miejsce w styczniu – mówi Karolina Misiuk, właścicielka białostockiej szkoły Akademia Dobrej Jazdy. – Zresztą wiele szkół jazdy to małe firmy i takiego przychodu nie uzyskują w ciągu całego roku. W przypadku większych szkół, płacą one podatek od momentu osiągnięcia 150 tys. zł przychodów. Zatem może to nastąpić np. w kwietni.
Wtedy też właściciele szkół jazdy mogą pomyśleć o podwyższeniu ceny za kursy.
– Myślę, że szkoły nie będą chciały podnosić cen z dniem 1 stycznia, bo staną się mniej konkurencyjne – przekonuje Karolina Misiuk.
Trwają też prace nad wprowadzeniem certyfikatów, dzięki którym szkoły mogłyby uzyskać zwolnienie z płacenia VAT-u.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?