Vader w Białymstoku

Ignorowani przez polski biznes muzyczny, szanowani i doceniani na świecie. Tak w wielkim skrócie można opisać status jednej z legend ekstremalnego metalu, powstałego ponad ćwierć wieku temu w Olsztynie zespołu Vader. Grupa Vader zaczynała w czasach, gdy bycie muzykiem metalowym w Polsce nie było łatwe.

Taka aktywność wiązała się z całą masą problemów, od miejsca na próby poczynając, na odpowiednim sprzęcie do grania kończąc. Trzeba było niebywałego uporu i determinacji, aby wytrwać w postanowieniu realizacji marzeń za wszelką cenę. Vader, a właściwie jeden człowiek, Piotr "Peter" Wiwczarek, niedoszły nauczyciel biologii, tę determinację miał i ma do dziś. - Dawniej była w ludziach większa pasja i pewnie dlatego byli szczęśliwi z najmniejszej rzeczy, jaką udało się dokonać. Zaliczałem się do takich osób - wspominał Peter w 2008 roku. Gdyby nie Vader, spory międzynarodowy sukces, jakiego doświadczył Behemoth, pewnie nie byłby możliwy.

Vader narodził się w 1983 roku z inicjatywy Petera i Zbigniewa "Wiki" Wróblewskiego. Początkowo zespół grał bardziej klasyczną odmianę heavy metalu, by stopniowo ewoluować ku bardziej ekstremalnym odmianom gatunku. Dwa lata później, po ustabilizowaniu się składu, w Olsztynie grupa zagrała swój pierwszy koncert. Najważniejszym występem w początkowym okresie istnienia zespołu był ten z kwietnia 1986 roku na Metalmanii w katowickim Spodku. Vadera zakwalifikowano do udziału w imprezie na podstawie nadesłanego materiału demo. Niedługo po festiwalu z zespołem pożegnał się Wika, który nie był zainteresowany graniem ekstremalnego metalu. Jak pokazała przyszłość, nie był to koniec roszad personalnych w Vader.

Początek koncertu o godz. 19.00 w magazynie nr 10 przy ul. Węglowej. Zespół supporotwać będą zespoły Resistance, Eris Is My Homegirl i Calm Hatch