Według projektu, Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego będzie mogła zakładać cudzoziemcom podsłuchy, kontrolować korespondencję i przesyłki (przez trzy miesiące). ABW miałoby dostęp do wszelkich państwowych rejestrów, w tym nawet ZUS-u, Komisji Nadzoru Finansowego oraz tych prowadzonych przez samorządy. ABW mogłaby również, za zgodą sądu, mieć dostęp do tajemnicy bankowej.
Czasy mamy niespokojne, więc nie dziwi mnie chęć wzmocnienia uprawnień służb, które walczą z terroryzmem. Można co najwyżej dyskutować o tym, jak duże powinno być to powiększenie kompetencji.
Jest jednak w projekcie ustawy antyterrorystycznej zapis, którego nie sposób wręcz ominąć. Wynika z niego, że popularne karty pre-paid będą sprzedawane wyłącznie za okazaniem dowodu tożsamości. Dzięki temu walka z terrorystami i przestępcami używającymi anonimowych komórek będzie łatwiejsza. I tu czapki z głów twórcom tego projektu. Potencjalny terrorysta na pewno nie będzie w stanie ominąć tej przeszkody. I do zamachów nie dojdzie. Będziemy bezpieczni.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?