Idąc ze sklepu Bojary zauważyłam wiszący na płocie baner. Wynika z niego, że przy ul. Modlińskiej można kupić ziemię pod postawienie bloku. A przecież ta część Bojar jest podobno chroniona przed wdzieraniem się wysokiej zabudowy - mówi nasza Czytelniczka.
I faktycznie. Okolice ul. Modlińskiej i Poprzecznej objęte są restrykcyjnym planem miejscowym, który mówi o tym, że nowe budynki należy wznosić w oparciu o specjalne wzorniki. A wśród tych ostatnich nie ma żadnych bloków. Są za to drewniane chaty w bojarskim stylu.
- Plan miejscowy pozwala, by powstała tu tzw. zabudowa pierzejowa - usłyszeliśmy w biurze nieruchomości, które pośredniczy w sprzedaży działki.
Potwierdza to Piotr Firsowicz, dyrektor departamentu urbanistyki w magistracie.
- Może tu powstać budynek mieszkalny z usługami na parterze. Jego wysokość to trzy kondygnacje - tłumaczy.
Działka, o której mowa leży tuż przy skrzyżowaniu ul. Modlińskiej i Starego Rynku, nieopodal Totalizatora Sportowego przy ul. Modlińskiej 1. Na działce rosną drzewa. Na jej zapleczu stoją budynki przy Starym Rynku 19 i 21. To właśnie do tych ostatnich ma być podobny nowy obiekt, który powstanie na pustej działce. Miejskim planistom chodzi o to, żeby tworzył on z tymi budynkami jedną pierzeje skierowaną w stronę Starego Rynku. Stąd też nie może być on od nich wyższy. Powinien też nawiązywać do nich stylem, w jakim będzie budowany.
- Mimo wszystko, uważam jednak, że powinien tam powstać drewniany dom. W tym miejscu zaczyna się już ta część Bojar, która jest dziś najcenniejsza - mówi Zbigniew Klimaszewski ze stowarzyszenia Nasze Bojary.
Zapisy, konsultowanego zresztą ze stowarzyszeniem, planu dla Bojar są jednak takie.
- Musimy pamiętać, że Bojary to nie tylko drewniane domy. Nawet na końcu ul. Modlińskiej stoi przedwojenna willa zbudowana w modernistycznym stylu - twierdzi Piotr Firsowicz.
Budynki przy Starym Rynku 19 i 21 powstały w oparciu o poprzedni plan miejscowy, który dopuszczał w tym miejscu zabudowę kamieniczną.
- Stąd też w nowym planie, trzeba było kontynuować ten zamysł, chociażby z tego powodu, by od strony ul. Modlińskiej nie było ślepej ściany, tak jak to jest dzisiaj - podkreśla urzędnik.
Pozostałe dwie działki w stronę skrzyżowania z ul. Poprzeczną, mogą być zabudowane tylko i wyłącznie domami zgodnymi ze wzornikami.
- Na Bojarach mamy coraz więcej pożarów. Niedługo może się okazać, że nie ma czego chronić. Tymczasem konkretnych działań ze strony miasta wciąż nie widać - mówi Zbigniew Klimaszewski.
Dlatego też członkowie stowarzyszenia Nasze Bojary wysłali do magistratu pismo, w którym ponaglają urzędników do stworzenia na Bojarach parku kulturowego.
- Ciągle ufamy w rozsądek pana prezydenta i jego umiłowanie jako gospodarza miasta, do Białegostoku - czytamy w piśmie.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?