To pokłosie tego, co przyniosła ostatnia aukcja koni arabskich w Janowie Podlaskim.
Takie działanie opozycji to nic nadzwyczajnego, bo w poprzednich ośmiu latach posłowie PiS z uporem maniaka forsowali wnioski o odwołanie ministrów rządu PO-PSL. Sam Krzysztof Jurgiel przez sześć godzin uzasadniał z mównicy konieczność odwołania swojego poprzednika Marka Sawickiego. Niektórzy komentowali, że podlaski poseł PiS pobił wtedy nawet Fidela Castro. Nie do końca to porównanie było uzasadnione, bo w swych najlepszych czasach kubański dyktator przemawiał dwa razy dłużej i to bez kartki. A i obu stylów przemowy w żaden nie da się porównać.
Tak jak wtedy Platforma do spółki z PSL obroniła ludowca, tak teraz PiS nie da odwołać podlaskiego posła. Taka jest bowiem logika artmetyki sejmowej. Ale nie tylko. Lubelscy posłowie PO składając swój wniosek grzeszą naiwnością. Po prostu ministrowie z obecnie rządzącego obozu nie odejdą z zajmowanych stanowisk ze względu na zły stan zdrowia, czy presję opinii publicznej, a jedynie na rozkaz Jarosława Kaczyńskiego. Tak też było w przeszłości z ministrem Jurgielem, który dziesięć lat temu rozstał się z fotelem ministra rolnictwa tylko dlatego, by zrobić miejsce dla nowego koalicjanta (Andrzeja Leppera). Do tego dochodzi coś jeszcze.
Rok temu w Białymstoku Jarosław Kaczyński zapowiedział, że PiS nie jest formacją aniołów i za ciężkie grzechy będą kary, ale trudno sobie wyobrazić, by minister Jurgiel znalazł się pod takim pręgierzem. W końcu należy do tych janczarów prezesa, którzy nigdy go nie zawiedli. I dlatego jeśli lubelska Platforma złoży wniosek o odwołanie ministra rolnictwa (zapewne z rychłym poparciem podlaskich posłów), to będzie on dowodem jej niemocy. I to podwójnej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?