Porażka oznacza, że drużyna Andrzeja Sinielnikowa praktycznie straciła szansę na zajęcie drugiego miejsca po fazie zasadniczej. Pozostaje jej jednak obrona trzeciej lokaty, bo wtedy w półfinale play-off pojawi się okazja do rewanżu z kielczanami.
- Nie robimy tragedii z przegranej, chociaż na pewno żałujemy, bo szczęście było bardzo blisko - tłumaczy drugi trener bielszczan Aleksy Olesiuk. - Najważniejsze jednak, że mimo poważnych osłabień kadrowych podjęliśmy walkę z wiceliderem, tak jak to obiecywaliśmy. Kibice na pewno nie nudzili się - dodaje.
Problemy Tura z kontuzjami zaczęły się już przed meczem. Urazy wyeliminowały z gry Aarona Weresa i Adam Ćwikowskiego. Na dodatek w czwartej kwarcie z boiska zszedł uskarżający się na ból mięśni uda Piotr Brzozowski.
To bardzo poważne ubytki kadrowe w kontekście końcówki sezonu zasadniczego.
Nic dziwnego, że goście lepiej weszli w spotkanie i szybko objęli prowadzenie 12:4. Ale gospodarze nie zamierzali ustępować. Wzmocnili obronę i szybko doprowadzili do remisu.
Bohater ostatniej akcji
Jeszcze na początku drugiej kwarty koszykarze z Kielc znów osiągnęli ośmiopunktową przewagę (24:16), ale błyskawicznie ją roztrwonili i od tego momentu minimalnie przeważała drużyna z Bielska Podlaskiego.
W decydującej odsłonie było już 64:58 dla miejscowych, ale po kontuzji Brzozowskiego znów na prowadzenie wyszli rywale Tura. Dopiero w ostatniej akcji regulaminowego czasu gry remis uratował po indywidualnym zagraniu Mariusz Rapucha.
Powracający po kontuzji do zespołu rozgrywający był czołową postacią bielszczan, zdobywając 24 oczka, o dwa mniej niż najlepszy jej strzelec w sobotę - Arkadiusz Zabielski.
Zaszkodził im trójkami
Tylko początek dogrywki należał do gospodarzy, a potem bardzo ważnym rzutem za trzy punkty popisał się Adam Busz.
- On trafiał trójki w najgorszych dla nas momentach. To były sytuacyjne rzuty, w ostatniej sekundzie akcji, kiedy się nic nie dało zrobić przy naszej mocnej obronie. No i wpadało - komentuje Olesiuk.
Skuteczność przy trafieniach za trzy oczka zadecydowała o triumfie kielczan. Goście trafili bowiem 9 z 16 prób (56,3 procent).
Po trójce Busza rywale Tura przejęli piłkę i poprawili za dwa. Czteropunktowej straty nie dało już się odrobić i skończyło się porażką 83:84.
wyniki 21. KOLEJKI
Tur Bielsk Podlaski - UMKS Kielce 83:84 (12:12, 19:18, 21:18, 23:27), dogrywka 8:9.
Tur: Zabielski - 26 punktów, Rapucha - 24, Kuczyński - 14, Szczepiński - 10, Brzozowski - 7, Wysocki - 2, K. Jóźwiuk - 0, Rusinowicz - 0.
Wisła Kraków - Unia Tarnów 70:69, KS Piaseczno - MNLK Niepołomice 96:90, Rosa II Radom - Pułaski Warka 73:58, AZS Politechnika Rzeszowska - UKS Siemaszka 103:56, MKS Limanowa - AZS II Politechnika Warszawska 20:0 (walkower).
Pauzowało: Novum Lublin.
Program 22. kolejki
3 marca: Siemaszka - Tur, Novum - Wisła, Kielce - Limanowa, Pułaski - Piaseczno, Unia - AZS Politechnika Rz.
Mecz: AZS Politechnika II W. - Rosa II nie zostanie rozegrany.
Pauzują: Niepołomice.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?