Trzy razy Phobos! Oni wygrali Mój Pomysł, Mój biznes 2014!

Yeeees! – takim gromkim okrzykiem autorzy projektu Phobos przyjęli na gali  konkursu Mój Pomysł, Mój Biznes informację, że do dwóch już otrzymanych nagród w konkursie Mój Pomysł, Mój Biznes, doszła trzecia — główna! W wysokości 50 tys. zł.
Ale finał czwartej już edycji konkursu był niezwykły nie tylko dlatego, że pomysł na biznes Macieja Kopczyńskiego, Marka Antoniuka i Łukasza Balukina  zdobył tak zgodne uznanie kapituły Mój Pomysł, Mój Biznes, a także firm AC i rektora Politechniki Białostockiej. Po raz pierwszy spełniło się marzenie organizatorów tej imprezy, że zwycięzca konkursu od razu zyskał inwestora, dzięki któremu będzie mógł realizować swoje plany.

Tę wspaniałą wiadomość ogłosiła podczas wczorajszej imprezy Katarzyna Rutkowska, prezes spółki AC (instalacje samochodowe do autogazu).  Okazało się, że firma już podpisała list intencyjny w tej sprawie z ekipą Phobosa. – Bo to świetny pomysł, ale kapitałochłonny – zachwalała prezes Rutkowska.

Jak powiedział nam Piotr Laskowski, przewodniczący rady nadzorczej AC, jako pasjonat-motocyklista wyróżniający się spośród zebranych strojem z emblematami Harley’a Davidsona, AC bardzo zależało, żeby na gali przedstawić nie swoje plany wobec Phobosa, a już dokonane fakty. 

Jest więc ogromna szansa, że za lat parę na naszym rynku wyrośnie nowa, niezwykle innowacyjna firma. Jej charakteru w szczegółach nie możemy jeszcze podać  (takie pomysły są na wagę złota),  ale można powiedzieć, że jednym z jej działań może być np. wykorzystywanie wirtualnej rzeczywistości w leczeniu stanów lękowych. 

Zdobycie Anioła Biznesu przez Phobos ucieszyło bardzo Andrzeja Parafiniuka, prezesa Podlaskiej Fundacji Rozwoju Regionalnego, który podkreślił w swoim wystąpienie, że to doskonała droga do dokapitalizowania młodej firmy. – Nie czekajcie z założeniem firmy na dotacje. One są złudzeniem – przekonywał młodych ludzi obecnych na sali , obiecując też wszelkie możliwe wsparcie ze strony PFRR. – Są tacy właśnie ludzie, jak w AC, którzy mogą pomóc w rozwinięciu biznesu.

Zobacz też: Kwadrans na zdobycie 50 tysięcy złotych

To nie wszystko: autorom zwycięskiego projektu pomoże także Jolanta Koszelew, jedyny w regionie broker innowacji. Dziś pracownik naukowy politechniki, jeszcze niedawno dyrektor Parku Naukowo-Technologicznego w  Białymstoku.

A  Adam Zdanowicz, ubiegłoroczny laureat  konkursu, dziś już właściciel firmy Mad Bikes, projektujący i produkujący nietypowe rowery, przyznał m.in., że to wygrane w konkursie 10 tys. złotych,  które trzeba było wykorzystać i doradztwo Fundacji były dla niego największym napędem. – Miałem nóż na gardle, żeby dorosnąć do tych nagród – nie owijał w bawełnę.  I przekonywał, że bez pasji nie da się robić biznesu: – Pracuję od świtu do nocy nie dlatego, że jestem pracocholikiem. Po prostu się spełniam.

Partnerem Generalnym, fundatorem nagrody głównej w konkursie jest Urząd Marszałkowski Województwa Podlaskiego – Instytucja Zarządzająca Regionalnym Programem Operacyjnym Województwa Podlaskiego na lata 2007-2013. Główna nagroda jest finansowana z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Podlaskiego na lata 2007-2013.

Nagrody:

• Projekt Phobos  Macieja Kopczyńskiego, Marka Antoniuka i Łukasza Balukina  –  nagroda główna ufundowana przez Urząd Marszałkowski Woj. Podlaskiego, nagroda  spółki AC i rektora Politechniki Białostockiej
• Projekt Nawia Michała Cywoniuka i Macieja Bruzgo  –  nagroda specjalna ufundowana przez  Podlaską Fundację Rozwoju Regionalnego
• Projekt Etnodesign Podlasia Rękodzieło Magdaleny Pietruk –  nagroda  specjalna ufundowana przez  Promotech

​