Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Trybuny na razie na papierze

Julita Januszkiewicz [email protected]
Tak wyglądają dziś trybuny na łapskim stadionie. W tym roku ma rozpocząć się budowa nowych
Tak wyglądają dziś trybuny na łapskim stadionie. W tym roku ma rozpocząć się budowa nowych Fot. Adam Protasiewicz
Wracamy do tematu. Nowe trybuny będą kosztowały do 900 tysięcy złotych. Gmina liczy na dotację z Unii.

Jest już projekt nowych trybun stadionu w Łapach i zgoda Wspólnoty Binduga na budowę. - Mamy nadzieję, że wreszcie dojdzie do przełomu. Budowę trybun powinniśmy zacząć w tym roku- obiecuje Roman Czepe, burmistrz Łap. Kibice są zadowoleni. Wszystko jednak zależy od pieniędzy.

- Najważniejsze, że porozumieliśmy się ze Wspólnotą Binduga i uzyskaliśmy potrzebną zgodę do pozwolenia na budowę. Jestem Wspólnocie wdzięczny za to, oznacza to, że można się porozumieć dla wspólnej sprawy - wyjaśnia burmistrz Łap.

Taki wstyd!

Nie tylko zagorzali kibice czekają na nowy obiekt sportowy. Skoro jest już zgoda, to najwyższy czas rozpocząć remont stadionu i budowę nowych trybum. Obecne są w bardzo opłakanym stanie. Urągają wszelkim zasadom estetyki. Ławki są połamane, brakuje porządnych siedzeń. Jednym słowem ruina.

Kibice mają tego dosyć. Wstydzą się, że muszą oglądać mecze z udziałem swojej ulubionej drużyny - Pogoni, w takim miejscu.

Mają tego dosyć. Na przykład na meczu ze Spartą Augustów na transparentach pojawiły się hasła: "Łapski stadion to ruina, naszej władzy, to jest wina“. "Czwarta RP, a trybuny jak za komuny“. Z kolei przed uroczystościami 80-lecia Pogoni, jej fani remontowali i odnawiali ławki.

Na razie trybuny

Nowe trybuny z częściowym zadaszeniem zaprojektowało Biuro Projektów "POLSPORT“ z Białegostoku.

- W sierpniu projekt, by stracił aktualność, gdybyśmy nie złożyli wniosku o pozwolenie na budowę - informuje burmistrz Łap.

Będą one kosztować od 600 do 900 tys. zł. Jednak Czepe twierdzi, że trudno dziś ocenić wartość, bo nie ma jeszcze przetargu.

- Na razie jest etap wydawania pozwolenia na budowę. Potem będzie etap wyboru wykonawcy i budowania trybun. Dla nas to ogromny koszt - dodaje. Bo, niestety, sukces projektu zależy od tego, czy będą pieniądze.

Gmina liczy na pomoc z Unii Europejskiej. Jest ona bardzo niezbędna.

- Jeśli nie będziemy mieć wsparcia z zewnątrz, to będziemy etapować wykonanie budowę. Jeśli nie będzie wyjścia, weźmiemy kredyt - wyjaśnia burmistrz.

Kibice cieszą się

Oczywiście najważniejsze są trybuny. Na początku gmina planuje wykonać część zadaszoną. Ale plany są dalekosiężne.

- Chcielibyśmy projektować kolejne etapy remontu i rozbudowy stadionu, ale na to jest przedwcześnie - mówi enigmatycznie Czepe.

W przyszłości, gdy gminę będzie stać, będą modernizowane kolejnych obiekty, czyli boczne boisko, korty, budynek. Należałoby też zbudować parking.

Marek Czerwiński, "Maro“ kibic jest pełen optymizmu:

- Wiem, że ma powstać pięć rzędów z zadaszeniem. Słyszałem, że jest szkic budowy. Bardzo się cieszę, że w końcu coś ruszyło. Lepsze to niż nic. Tylko ciekawe kiedy ruszą prace? - zastanawia się kibic.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny