Strefa powstała w listopadzie. Była to odpowiedź burmistrza i urzędu miasta na skargi mieszkańców, dotyczące ciężarówek utrudniających ruch w centrum Bielska.
- Tiry jeżdżące przez miasto hałasują, smrodzą i są niebezpieczne dla pieszych i kierowców mniejszych samochodów - mówili bielszczanie.
Samorządy: miejski i powiatowy próbowały stawiać znaki ograniczające ruch ciężarówek na swoich ulicach, ale nie zdawało to egzaminu. Postanowiły więc połączyć siły.
- Projekt ograniczonego ruchu ciężarówek powstał jesienią we współpracy miasta z Powiatowym Zarządem Dróg i komendą policji - mówi Bogdan Sokołowski, kierownik referatu gospodarki komunalnej Urzędu Miasta w Bielsku Podlaskim. - Wprowadziliśmy go w życie po zakończeniu remontu mostu na ul. Białowieskiej.
Od listopada samochody ciężarowe o dopuszczalnej masie całkowitej przekraczającej 10 ton mogą w Bielsku poruszać się tylko drogami tranzytowymi. Wyjątek zrobiono jedynie dla pojazdów zaopatrzenia.
Projekt wyprowadził ruch tranzytowy z centrum miasta, ale też utrudnił życie miejscowym właścicielom małych firm transportowych. To w ich imieniu na ostatniej sesji rady miasta radny SLD Mirosław Majstrowicz złożył interpelację, by zakaz nie dotyczył mieszkańców Bielska. Urząd miasta i policjanci są jednak temu pomysłowi przeciwni.
- Kierowcy mieli wygodniej, bo podjeżdżali tirami pod swoje domy i parkowali na drogach publicznych. Tymczasem tego robić im nie wolno - podkreśla Bogdan Sokołowski.
Zgodnie z prawem, samochody ciężarowe powinny parkować na specjalnie do tego celu wyznaczonych placach.
- Tego typu miejsca do parkowania ciężarówek w Bielsku istnieją, a ustawione znaki na pewno nie utrudniają do nich dojazdu. Bielska strefa jest dobrze opracowana i oznakowana - zapewnia mł. insp. Arkadiusz Sidorski, zastępca komendanta policji w Bielsku Podlaskim.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?