Termometr wskazywał 53 stopnie Celsjusza. Byłoby więcej, ale zabrakło skali.
(ak)
W Białymstoku upały dają się wszystkim we znaki. Termometr naszej Internautki w czwartek po południu wskazywał 53 stopnie.
W taką pogodę nawet termometr wymięka. Na naszym zabrakło skali - pisze Internautka Agnieszka. - Zdjęcie zostało zrobione na Antoniukowskiej w Białymstoku, oczywiście na słońcu.
Jeśli zrobiłeś ciekawe zdjęcie, nakręciłeś film, masz ważnego lub oryginalnego newsa, wyślij je na [email protected]. Twój artykuł opublikujemy na naszym portalu.