Wybraliśmy rodzinę z dwójką małych dzieci. Jedno ma 9 miesięcy, drugie 2 lata. Wzruszyło nas to, bo są w podobnym wieku, jak nasze pociechy - mówi Monika Falkowska, jedna z darczyńców.
- Cieszy nas, że możemy komuś pomóc. Zawsze lepiej dawać, niż brać - dodaje jej mąż Rafał.
Wczoraj małżeństwo przyniosło paczkę, a właściwie trzy duże paczki do magazynu stowarzyszenia Wiosna. To tu przez weekend trafiały Szlachetne Paczki od darczyńców.
Jedni je przynosili, inni przywozili ciężarówkami. I wszystkie jeszcze tego samego dnia przekazano potrzebującym.
- "Nasza" rodzina chciała głównie jedzenie. Ale my dołożyliśmy jeszcze spacerówkę, słodycze i zabawki dla dzieci. Takie rzeczy zawsze się przydają - opowiada pani Monika. - Chcemy pomóc, bo zdajemy sobie sprawę, jak trudno jest odmówić dziecku choćby deseru.
Przygotowywanie paczek trwało od początku grudnia. Każdy ofiarodawca mógł na stronie internetowej wybrać rodzinę, której chciał pomóc. I na podstawie zamieszczonej tam listy kupić prezenty marzeń i za pomocą wolontariuszy przekazać ją potrzebującym.
- Oprócz jedzenia i zabawek trafiały się też lodówki czy pralki - przyznaje Urszula Lola, jedna z koordynatorek akcji. - Do niektórych trafiły nawet po 32 pakunki.
W ten sposób udało się obdarować już blisko 400 rodzin z całego województwa. - Ale jeszcze około 80 ciągle czeka na paczki - przyznaje Ula. - I dla nich ciągle jeszcze szukamy darczyńców.
Każdy, kto chce pomóc, może jeszcze wejść na stronę www.szlachetnapaczka.pl, wybrać rodzinę i przygotować prezent.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
