Firma Cymes świętowała swoje dwudziestolecie.
Z tej okazji w piątek w hali OSiR odbyła się uroczysta gala. Wzięli w niej udział pracownicy firmy oraz liczni goście z dwojgiem posłów i prezydentem Suwałk na czele.
Praca dla ponad 300 osób
Firmę założył Adam Ołów. Jak twierdził, chciał zacząć działalność w branży spożywczej, ale przypadek sprawił, że padło na chleb. Na początku było 10 pracowników i jeden piec. Stosunkowo szybko firma podbiła suwalski rynek. Stało się to dzięki okrągłemu, niewielkiemu chlebowi o wyjątkowym smaku.
Cymes zaczął się szybko rozwijać. W cztery lata po powstaniu suwalski zakład został rozbudowany. Potem przyszedł czas na kolejne inwestycje – w Olsztynie oraz w Białymstoku.
Wyroby Cymesu docierają dzisiaj do ponad 1000 punktów znajdujących się w dwóch województwach – podlaskim oraz warmińsko-mazurskim. Najlepiej sprzedaje się chleb baltonowski. Ale produkty cukiernicze z sękaczem na czele też znajdują mnóstwo klientów.
Firma zatrudnia ponad 300 osób. Dysponuje 23 piecami, produkuje w ciągu miesiąca ponad 600 ton swoich wyborów. Ta różnorodność i wprowadzanie do oferty wciąż nowych produktów sprawiają, iż Cymes od lat wygrywa z liczną i ostrą konkurencją.
W ubiegłym roku w Polsce padło około 400 firm piekarniczych. Samo utrzymanie się na trudnym rynku, na którym ceny mąki, czyli podstawowego produktu idą wciąż w górę, jest już sukcesem. Rozwojem zaś mogą pochwalić się tylko nieliczni.
Wspierają potrzebujących
W swojej 20-letniej historii Cymes otrzymywał wiele nagród. Zarówno za swoje wyroby, jak i wyniki. Dwukrotnie zostawał firmą roku w rankingu Gazety Współczesnej Top Biznes.
Adam Ołów znany jest także z działalności charytatywnej. Wspiera m.in. stołówkę przy parafii św. Aleksandra w Suwałkach, Caritas oraz SALOS. Niedawno firma stała się też jednym ze sponsorów siatkarzy Ślepska.
Opinia:
Adam Ołów właściciel Cymesu
Tym, co składa się na sukces firmy są przede wszystkim szeroka gama produktów dobrej jakości oraz znakomita załoga. Do zrobienia dobrego pieczywa potrzeba dużo serca i wyobraźni. Cieszę się, że takich ludzi zatrudniam. Mam też nadzieję, że na tym coraz trud-niejszym rynku uda nam się zachować dotychczasową pozycję, jakość i ilość produkcji oraz miejsca pracy.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?