Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Studenci proszą o zmiany

Olga Salik, Joanna Kulik, Piotr Karol Suszczyński
Studenci dostrzegają też dobre strony białostockich uczelni. Chwalą m.in. przestronne i nowoczesne wyposażenie budynków WSAP.
Studenci dostrzegają też dobre strony białostockich uczelni. Chwalą m.in. przestronne i nowoczesne wyposażenie budynków WSAP. Fot. Piotr Karol Suszczyñski
Plusy i minusy największych białostockich uczelni. Tym razem cenzurkę swoim szkołom wystawiają studenci: Wyższej Szkoły Administracji Publicznej, Wyższa Szkoła Finansów i Zarządzania oraz Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku.

Wyższa Szkoła Administracji Publicznej im. Stanisława Sztaszica powstała w 1996 roku i dysponuje trzema budynkami, w których znajdują się aule wykładowe wraz z salami ćwiczeniowymi. Studenci WSAP cenią swoją szkołę przede wszystkim za wyposażenie pomieszczeń i dobre warunki do nauki.
- Dzięki temu studiuje się znacznie lepiej - stwierdza Rafał Łukaszuk, absolwent WSAP z kierunku administracja publiczna.
Równie pochlebnie wypowiadają się obecni studenci o nauczającej kadrze.
- Szkołę warto pochwalić za staranność w przygotowaniu programu i dobór kadry. Nie bez przesady mogę stwierdzić, że mamy przyjemność obcowania ze wspaniałymi mentorami i faktycznie, nawet mniej porywające przedmioty czasami stają się dzięki tym ludziom absolutnie fascynujące - mówi Monika Kobylec, studentka psychologii.

Dorośli robią, co chcą

Nie brakuje również negatywnych opinii.
- W pubie na WSAP można palić, więc nie da się zjeść, poza tym sprzedają alkohol, na zajęciach zdarzają się pijani studenci - skarży się Adam Walczuk, student III roku administracji publicznej i dodaje - Minusem jest też fatalna lokalizacja uczelni. Rzadko jeżdżą tutaj autobusy, więc jest ciężko z dojazdem.
Na zarzuty spożywania alkoholu podczas zajęć i palenia papierosów odpowiada rzeczniczka prasowa WSAP Barbara Uljasz:
- Bar prowadzony jest przez zewnętrzną firmę. Jest to lokal z oddzielnym wejściem, z którego mogą korzystać również nasi studenci. Ponadto nie możemy wpływać na decyzję osób pełnoletnich, które nie są objęte ustawowym zakazem spożywania alkoholu, tak jak to ma miejsce w przypadku osób nieletnich. Znane nam puby działające przy innych uczelniach również sprzedają alkohol. Od 15 listopada 2010 r. w barze "Papagayo" został wprowadzony całkowity zakaz palenia papierosów. Zakaz ten obowiązuje również na całym terenie WSAP.
Z kolei na temat problemu związanego z dojazdem, Barbara Uljasz zaprzecza:
- Częstotliwość kursowania autobusu linii nr 2 na nasz wniosek została zwiększona, również na nasz wniosek trasa autobusu linii 4 została wydłużona. Aktualnie do Wyższej Szkoły Administracji Publicznej im. Stanisława Staszica można dojechać autobusami linii nr. 2, 4, 19, 15, 17, 101 - wymienia rzeczniczka.

Z internetem na korytarzach

Wyższa Szkoła Finansów i Zarządzania przy ulicy Ciepłej oferuje 12 kierunków studiów. Uczelnia zachęca kandydatów nowym budynkiem, dobrze wyposażoną biblioteką, studiami podyplomowymi.
- Za mocną stronę tej szkoły uważam kadrę, której nie można zarzucić braku kompetencji. Uczą u nas specjaliści np. z Politechniki Białostockiej, z Warszawy, z Krakowa czy wykładowcy z zagranicy - mówi Paulina, która w WSFiZ studiowała filologię angielską. - Uczymy się na dobrych materiałach dydaktycznych, które zapewnia uczelnia. Większość dostajemy i nie musimy biegać po bibliotekach i kserach. Szkoła posiada też własną siłownię, a dla wielbicieli sportu istnieje mnóstwo sekcji sportowych. Dużą zaletą jest dostęp do komputerów z internetem: stanowiska rozstawione są na korytarzach w każdym budynku, a na całym terenie uczelni odbiera bezprzewodowy internet WiFi. Uczelnie publicznie mogą tego nam pozazdrościć - zachwala Paulina.
- Plusem są liczne koła naukowe oraz możliwość wyjazdy na wymianę studencką w ramach programu Erasmus - dodaje Karolina, studentka studiów magisterskich z anglistyki na WSFiZ.

Nie uczysz się? Płacisz!

Jak mówią zgodnie studenci i absolwenci, do WSFiZ dostać się jest łatwo, szkoła przyjmuje wszystkich ze zdaną jako tako maturą. Problemem może być utrzymanie się na uczelni.
- Jest to kwestia przykładania się do nauki i kwestia finansowa. Wielu pierwszoroczniaków uważa, że wystarczy się dostać i jakoś tam będzie. Faktycznie, wymagania nie są wygórowane, ale aby pójść dalej, trzeba się uczyć, jak wszędzie. Nawet jeśli powinie się noga i oblejesz egzamin, dwie poprawki są bezpłatne. Za trzecią trzeba już zapłacić - przekonuje Paulina. I dodaje: - Kwestia finansowa to pewien problem. Oprócz czesnego, należy opłacić wpisowe, które sukcesywnie wzrasta. Ponadto po przerwie w studiach, powrót na uczelnię również dużo kosztuje. Nie życzę też nikomu sytuacji z warunkiem - to kolejne kilkaset złotych.

Wymagający wykładowcy

Studenci Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku, mimo iż spędzają większość dnia na uczelni, są zadowoleni z kierunku studiów, który wybrali.
Wśród zalet uczelni wymieniają możliwość pracy na nowoczesnym sprzęcie oraz ciekawe zajęcia.
- Plusem jest na pewno sam kierunek, tematyka ćwiczeń, wykładów, konferencje naukowe, możliwość realizowania się w jakiś inny sposób, poprzez działalność w kołach naukowych - mówi Katarzyna Ruchlewicz, studentka V roku farmacji.

Sami wykładowcy również cieszą się dużym uznaniem.

- Na części przedmiotów, zwłaszcza kierunkowych, poziom był bardzo wysoki, co niektórzy mogą uznać za wadę, ale z perspektywy czasu muszę przyznać, że to duża zaleta - podkreśla Emilia Kamińska.
Biegiem na zajęcia
Studenci nie są zadowoleni z samego rozmieszczenia wydziałów.
- Wadą jest przechodzenie na poszczególne zajęcia z budynku do budynku - skarży się Justyna Piekut, studentka I roku położnictwa.
Często bywa tak, że zajęcia ułożone są na styk i studenci biegną do innego budynku, w którym muszą jeszcze założyć fartuch, zmienić obuwie oraz zostawić kurtki w szatni. Tu pojawia się kolejny problem, gdyż bywają szatnie otwarte, których nikt nie pilnuje. Bywa również tak, że szatniarek nie ma na miejscu i trzeba ich szukać w budynku.
- Harmonogramy zajęć ustalają opiekunowie poszczególnych lat studiów. Muszę przyznać, że zajęcia nie mogą być ustawione na styk. Już na to zwracałam uwagę, jednak nie znalazło to odzwierciedlenia w planach studiów. Plany przygotowujemy na przełomie maja i czerwca, w związku z tym przed rozpoczęciem planowania, zaproszę opiekunów lat i zwrócę im na to uwagę - zapewnia prof. Elżbieta Skrzydlewska, dziekan wydziału farmacji na UMB. - Rzeczywiście tam, gdzie są szatnie przysposobione, małe, nasze władze administracyjne nie chcą zatrudniać oddzielnie szatniarek, bo nie jest to zbyt ekonomiczne wg uczelni.
Absolwenci wydziału lekarskiego - Michał Gruca, Stanisław Michalak oraz Maciej Giżycki, wskazują na małą liczbę zajęć praktycznych. Uczelnia zapewnia, że od przyszłego roku to się zmieni.
- Zajęcia są planowane zgodnie ze standardami nauczania i z przepisami. Od nowego roku wejdą nowe standardy kształcenia, będzie rozbicie na wiedzę, umiejętności i kompetencje społeczne i my będziemy musieli się do tego dostosować - wyjaśnia Justyna Kurcewicz, kierownik dziekanatu wydziału lekarskiego.
Utrudnieniem dla studentów jest logowanie się na zajęcia fakultatywny przez internetowy dziekanat.
- Wirtualny dziekanat jest domeną informatyków. Z wielką przyjemnością poinformuję pana kanclerza, że nie tylko pracownicy wnioskują o poprawienie sytuacji. My mamy dokładnie taki sam problem. Działa to dwustronnie, studenci nie mogą się zapisać, a my nie możemy tego odczytać, ponieważ wirtualny dziekanat działa kulawo - stwierdza prof. Skrzydlewska.

Stołówka za pięć lat

Żakom marzy się również stołówka. Mimo, iż w niedawno otwartym Euroregionalnym Centrum Farmacji utworzono miejsce na stołówkę - jednak do tej pory nie zaczęła ona działać.
- Stołówki przez pięć lat w centrum nie może być. Jest to specyfika budynku, który jest finansowany ze środków unijnych i dlatego nie może generować żadnych przychodów. Nie możemy stworzyć stołówki, gdyż wiązałoby się to z wydzierżawieniem miejsca jakiejś firmie - tłumaczy dziekan wydziału farmacji.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny