- Przekazujemy plakaty informacyjne spółdzielniom mieszkaniowym, a za ich pośrednictwem administracjom i klubom osiedlowym, aby w ten sposób zaapelować i uczulić rodziców i opiekunów, by nie pozostawiali swoich pociech w aucie w upalny dzień. Nawet na chwilę, nawet, by załatwić szybką sprawę. Niewiele trzeba, aby doszło do tragedii - mówi Joanna Szerenos-Pawilcz, rzecznik Straży Miejskiej w Białymstoku.
I nie wystarczy zaparkować auta w cieniu, bo położenie słońca może się zmienić. Nic nie da też uchylenie okna, czy pozostawienie wody do pica, gdy samochód zamienia się w piekarnik. Należy pamiętać, że temperatura w wnętrzu auta potrafi wzrosnąć o 20 stopni Celsjusza w ciągu 10 minut.
A pozostawiony na słońcu samochód nagrzewa się nawet do temp. 90 stopni. Wystarczy zaledwie kilkanaście, a nawet kilka minut, aby organizm dziecka przestał prawidłowo funkcjonować.
- Dlatego straż miejska apeluje o czujność. Kiedy zauważymy zamknięte w samochodzie dziecko lub zwierzę dzwońmy pod numer 986 lub 112 - dodaje Joanna Szerenos-Pawilcz. - Przypominamy, że w celu ratowania życia lub zdrowia zamkniętego w samochodzie dziecka lub zwierzęcia mamy prawo użyć wszelkich środków, aby wydostać poszkodowanych z auta – włącznie z wybiciem szyby.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?