Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Straż miejska pod lupą. Przyjrzało się jej ministerstwo

Tomasz Mikulicz
Strażnicy miejscy głównie zajmują się karaniem kierowców.
Strażnicy miejscy głównie zajmują się karaniem kierowców. Archiwum
Najczęściej ścigają kierowców, wandali i osoby spożywające alkohol w parkach. W zeszłym roku wystawili mandaty na 1 mln 473 tys. złotych.

1,5 mln zł - prawie na taką kwotę białostoccy strażnicy wystawili w zeszłym roku mandaty.
25,7 tys. - niemal tyle razy straż miejska musiała w tym samym okresie interweniować.

Wykroczenia przeciwko bezpieczeństwu i porządkowi w komunikacji. Tak oficjalnie nazywa się zakres interwencji, jakie najczęściej podejmują strażnicy miejscy.

Jak zbadało Ministerstwo Spraw Wewnętrznych, w zeszłym roku takich wykroczeń było w całej Polsce aż 1 795 659. Strażnicy nałożyli z tego tytułu 1 042 325 mandatów na łączną kwotę 141 984 326 zł. Również w Białymstoku mandaty dla kierowców królują.

- Wykroczeń drogowych zarejestrowaliśmy w zeszłym roku 15029. Wystawiliśmy w związku z tym ponad 8 tysięcy mandatów - mówi Joanna Szerenos-Pawilcz z zespołu prasowego białostockiej straży miejskiej.

Na drugim miejscu wśród interwencji plasują się te związane z wandalizmem (4279 razy). Trzecie miejsce (3605 przypadków) należy do walki ze spożywaniem alkoholu w miejscach publicznych.

Znacznie rzadziej białostoccy strażnicy interweniowali na przykład, by bronić porządku publicznego. Było tak tylko 231 razy.

Nieco więcej (bo 419) razy walczyli o bezpieczeństwo osób i mienia. Co ciekawe, ani razu straż miejska nie wykryła wykroczenia przeciwko osobie i mieniu.

Tylko cztery razy interweniowała zaś w wykroczeniach przeciw zdrowiu, podczas gdy np. sto razy - by bronić zapisu ustawy o miarach.

Analizując dane z raportu MSW można wysnuć wnioski, że strażnicy głównie zajmują się karaniem kierowców, a unikają np. przeciwdziałania bójkom i zostawiają to w rękach policji.

- Straż miejska może interweniować również w takich sprawach. Często też współpracujemy policją - zapewnia Joanna Szerenos-Pawilcz.

Według podinspektor Andrzeja Baranowskiego z zespołu prasowego Komendanta Wojewódzkiego Policji w Białymstoku współpraca ta układa się bardzo dobrze.

- Mamy wspólne patrole. Razem też realizujemy szereg akcji profilaktycznych - podkreśla Andrzej Baranowski.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny