Smakowita powstała w 2002 roku. Ale Leszek Jakim, jej właściciel, z branżą mięsną związany jest od pokoleń. Od lat prowadzi rzeźnię w okolicach Turośni Kościelnej.
Czy Smakowita ma już swoją markę?
– Na markę trzeba pracować latami – mówi Leszek Jakim. – Weźmy na przykład Wedla, jego pozycja to zasługa wielu pokoleń.
Ale, jak podkreśla, jego firma ma już wyrobioną pozycję na rynku, jest rozpoznanwana. Zwłaszcza w Warszawie i Wrocławiu. Tam bowiem lepiej sprzedają się tradycyjne wędliny, takie jak bandziuk.
Będzie więcej metrów i tradycyjna wędzarnia
Leszek Jakim jest członkiem Polskiej Izby Produktu Regionalnego i Lokalnego. Organizacji, której misją jest zbudowanie systemu dla produktów tradycyjnych, regionalnych i lokalnych na wzór krajów Unii Europejskiej. Wcześniej był nawet w radzie izby.
Może dlatego trzyma się starych receptur. I nie zamierza tego zmieniać. Przeciwnie. Jeszcze bardziej stawiać na tradycyjny smak. Teraz bowiem w zakładzie nie ma wędzarni na drewno. Ale już wkrótce, po rozbudowie zakładu, powinno się to zmienić.
– Czekamy na pozwolenie na rozbudowę – mówi Leszek Jakim. – Powinniśmy je otrzymać lada dzień. A wtedy zakład powiększy się o 1000 mkw. I wówczas zamontujemy całą linię do wyrobów tradycyjnych, łącznie z wędzarnią opalaną drewnem.
Zgodnie z planem prace nad rozbudową zakładu powinny rozpocząć się już wiosną tego roku, a zakończyć jesienią. Dzięki nowej inwestycji zwiększony zostanie asortyment produkowany w sposób tradycyjny.
Czym wyróżniają się wyroby Smakowity? Tu wszystkie wędliny produkowane są wyłącznie z mięsa wieprzowego.
Kontrola na każdym etapie
– Nie dodajemy drobiu ani wołowiny – zaznacza Edward Sosnowski, szef produkcji. – Poza tym nie korzystamy z półtusz mrożonych, do produkcji wykorzystujemy zawsze mięso świeże, pochodzące z jednego źródła.
Jest to ubojnia należąca do właściciela Smakowity Leszka Jakima. Tu surowiec kupowany jest od sprawdzonych dostawców.
W Sokołach produkuje się ponad 50 gatunków wędlin. Te najbardziej znane to kiełbasa podsuszana – bandziuk i szynka – kumpiak.
– O smaku wędlin decydują przyprawy, sól oraz odpowiedni dobór surowca – mówi Edward Sosnowski. – My, kontrolujemy proces powstawania wędlin prawie na każdym etapie.
Smakowita nie jest dużym zakładem (produkuje 5 ton wędlin dziennie), ale za to bardzo dobrze wyposażonym. Ma nowoczesny park maszynowy. Posiada m.in. najnowszej generacji maszynę do pakowania w gazach ochronnych i próżniowych o wydajności do 3 ton na godzinę, mieszałki próżniowe, masownice chłodzone.
– Posiadamy też myjkę do pojemników HOBARTA – mówi Leszek Jakim.
Warto prezentować się w Warszawie
Smakowita nie jest firmą, która pcha się na afisz. Rzadko startuje w konkursach. Ale jeśli już zdecyduje się na udział , odnosi sukcesy. W 2005 roku została krajowym wicemistrzem Agroligi, a szynka z komina zdobyła I miejsce w konkursie „Nasze Kulinarne Dziedzictwo“. Otrzymała też nagrodę Okręgowego Inspektoratu Pracy w Białymstoku w konkursie Pracodawca Organizator Pracy Bezpiecznej. To tylko część wyróżnień, jakie otrzymała firma z Sokół.
– Co roku jeździmy też na prezentację gmin wiejskich, która odbywa się w Warszawie – opowiada właściciel Smakowity. – Właśnie dzięki nim weszliśmy ze swoimi wyrobami na rynek warszawski i wrocławski.
Jeśli chodzi o skalę produkcji, Leszkowi Jakimowi nie bardzo zależy na tym, by ją zwiększać.
– Wystarczy to, co mamy – mówi. – Bo sprzedaż wędlin nie jest równomierna – raz wyższa raz niższa. Dlatego wolimy iść własnym tempem.
W pracę w zakładzie jest zaangażowana cała rodzina.
– Mam dwóch synów, których mój szef produkcji uczy wszystkiego – podkreśla Leszek Jakim. – Bo jest to naprawdę bardzo dobry fachowiec i wspaniały człowiek. A o takich pracowników teraz jest bardzo trudno.
Córka właściciela, pomimo, że studiuje kosmetologię, także pracuje w branży – jako handlowiec.
Strefa Biznesu: Inflacja będzie rosnąć, nawet do 6 proc.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?