Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sprzątanie po psie. Radni proponują happening

(ab)
Tabliczka w Parku Branickich. Akcja Czysty Białystok ruszyła we wrześniu
Tabliczka w Parku Branickich. Akcja Czysty Białystok ruszyła we wrześniu Fot. Adrian Kuźmiuk/MoDo
Sławomir Nazaruk, miejski radny PO, proponuje, by zorganizować happening podczas którego radni będą rozdawać torebki do sprzątania po psie i pokazywać jak ich używać.

Topniejący śnieg odsłonił wiele nieczystości na białostockich chodnikach, ulicach i skwerach. Między innymi tych, które pozostawiają po sobie psy. To zmobilizowało do działania naszych radnych.

Rafał Rudnicki z PiS proponuje w interpelacji, by miasto rozważyło zakup 100-200 tys. specjalnych plastikowych torebek do sprzątania nieczystości po psach. Białostoczanie dostaliby je za darmo.

- Wszystko po to, by dostęp do tych torebek był jak najłatwiejszy. i by wyrobić u białostoczan nawyk sprzątania po psie - mówi Rafał Rudnicki. - Tego typu akcja z powodzeniem jest już prowadzona w Warszawie.

Jak się okazuje, miasto już wpadło na taki pomysł.

- Zamówiliśmy już 60 tysięcy torebek - mówi Andrzej Karolski, szef miejskiego departamentu ochrony środowiska. - Myślę ze w ciągu 2-3 tygodni zostaną kupione.
Będzie to kosztowało około 10 tysięcy złotych. Jedna torebka to wydatek 15-20 groszy.
Mieszkańcy będą mogli dostać je za darmo m.in. w sklepach zoologicznych. Zgłaszać się po nie mogą także wspólnoty i spółdzielnie mieszkaniowe. W szkołach i przedszkolach odbędą się lekcje na ten temat.

A w miejskich parkach mają być tworzone specjalne, ogrodzone wybiegi dla psów. Ich utworzenie planowane jest m.in. w parku Antoniuk i w parku Centralnym.

Natomiast radny Sławomir Nazaruk, posiadacz psa, proponuje zorganizować wiosną happening pod roboczym hasłem "Nie tylko radny sprząta po swoim psie". Zachęca, aby wzięli w nim udział inni radni ze swoimi pupilami.

- Moglibyśmy podczas niego rozdawać te torebki i pokazać jak się z nich korzysta - mówi Sławomir Nazaruk. - Bo od tego problemu w mieście nie uciekniemy.

Nadal jednak w Białymstoku problemem jest zbyt mała liczba zwykłych koszy na śmieci. Urzędnicy zapewniają, że ciągle ustawiają nowe i będzie ich w mieście coraz więcej. Zachęcają, by im podpowiedzieć, gdzie warto zainstalować kolejne.

- Wystarczy zgłosić do naszego departamentu, że gdzieś są potrzebne i je ustawimy - mówi Andrzej Karolski.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny