Sparingi podlaskich ligowców. Bramek padło niemało. (zdjęcia)

[galeria_glowna]
W hali w Mariampolu Wigry pokonały 1:0 FK Siaulai, czwartą drużynę litewskiej ekstraklasy. Suwalczanie przez cały czas dominowali. Zagrali niemal bezbłędnie w obronie, pretensje można mieć za to do ich skuteczności.

Gola, po dograniu Rafała Sadowskiego, już na początku zdobył Grażvydas Mikulenas. Doświadczony napastnik chwilę później zmarnował sytuację sam na sam z bramkarzem. Minimalnie niecelnie strzelali Sebastian Świerzbiński i Jakub Kowalski, a Maciej Makuszewski uderzył z wolnego w słupek.

- Cieszy mnie coraz lepsza gra zespołu - mówi Zbigniew Kaczmarek, trener Wigier. - Martwi zaś pogarszająca się sytuacja kadrowa - dodaje.

W suwalskim zespole od dwóch tygodni nie trenują Daniel Ołowniuk, Sebastian Radzio, Michał Danilczyk, Przemysław Łapiński i Tomasz Chmielewski. W spotkaniu z ostro grającymi rywalami z Szawli urazów doznali Maciej Makuszewski i Gediminas Paberzis. Tymczasem już w środę, znowu w Mariampolu, Wigry zmierzą się z FBK Kowno.

Błysk skuteczności

Freskovita pewnie zwyciężyła 4:0 wicelidera III ligi Warmię Grajewo. Błysnął Michał Twardowski, który ustrzelił hat-tricka. Napastnik Mlecznych imponuje skutecznością, bowiem już w poprzednich sparingach także trafiał do siatki.

- Nie ukrywam, że miło się strzela gole. Mam sporą satysfakcję, że mogę się trochę przypomnieć kibicom w Białymstoku - mówi zawodnik, który do końca sezonu pozostanie na wypożyczeniu z Jagiellonii.

Oprócz Twardowskiego dobrą formą imponuje także Marcin Trzaskalski, który dwukrotnie asystował przy golach, a także zdobył jedną z bramek.

- Można powiedzieć, że już jesteśmy w dobrej formie. Obyśmy utrzymali taką dyspozycję jak najdłużej - mówi Twardowski.

W końcu zaczęli strzelać

Nie zabrakło również zaskakujących wyników. Największą niespodzianką była porażka Olimpii Zambrów z Turem Bielsk Podlaski aż 1:5.

- To tylko sparing i nie należy wyciągać z niego daleko idących wniosków - przestrzega przed zbyt wielkim optymizmem trener Tura Lucjan Trudnos.

Pozbawiony wielkich nazwisk zespół Tura był bezlitosny wobec Olimpii, w szeregach której grali tacy nowi zawodnicy jak Paweł Jurgielewicz, Radosław Korzątkowski czy Robert Sokół.
- Zaczęliśmy w końcu strzelać gole - podsumowuje Trudnos.

Wyniki:
Jagiellonia Białystok ME - Orzeł Kolno 1:1 (0:0). Bramki: 0:1 Sawko (65-karny), 1:1 - Świderski (75).

Wigry Suwałki - FK Siaulai 1:0 (1:0). Bramka: Mikulenas (4).

Freskovita Wysokie Mazowieckie - Warmia Grajewo 4:0 (3:0). Bramki: 1:0 - Twardowski (6), 2:0 - Twardowski (20), 3:0 - Trzaskalski (30), 4:0 - Twardowski (65).

Olimpia Zambrów - Tur Bielsk Podlaski 1:5 (0:2). Bramki: 0:1 - Naumczuk (15-karny), 0:2 - Ł. Pawluczuk (30), 0:3 - M. Jakubowski (60), 0:4 - Krawczyk (65), 0:5 - M. Jakubowski (75), 1:5 - Fiedorczuk (89).
Promień Mońki - ŁKS Łomża 1:1 (1:1). Bramka dla ŁKS: Gałązka (75).

Sokół Sokółka - Rudnia Zabłudów 3:0. Bramki: Andrzejewski, Dańko, Kobeszko.

MKS Mielnik - Dąb Dąbrowa Białostocka 0:1. Bramka: Bondziul.

Pogoń Łapy - Włókniarz Białystok 5:2. Bramki dla Pogoni: Stanisławski, Sipko, Minow, E. Czarnowski, Kuleszczyk.