Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Spalone latarnie

Zbigniew Nikitorowicz

Adam Jamróz, sędzia Trybunału Konstytucyjnego, za nonszalancję z jaką traktował ustawę o zamówieniach publicznych, mógł najwyżej otrzymać upomnienie. Karę symboliczną. Karę, która piętnowałaby jedynie swobodny stosunek naszego "autorytetu" do niewygodnych przepisów.
Jednak sędzia Adam Jamróz nadal pozostanie osobą o nieskazitelnej przeszłości, charakterze i chwalebnych osiągnięciach. Inne wybitne osobistości prawnicze, przypadkiem również spod tego samego czerwonego sztandaru, zadbały, aby żaden pyłek nie osiadł na posągowej postaci wybitnego konstytucjonalisty. Adam Jamróz może nadal powoływać się na swą krystaliczną przeszłość, której nie mąci żadne upomnienie, uwaga czy przygana. Żaden cień nie mąci bezstronności sędziego Jamroza.
Świat prawniczy być może z powagą traktuje te korowody i łamańce, które stały się udziałem komisji orzekających w sprawie dyscypliny finansów i sędziego Jamroza. Obawiam się jednak, że zwykłym obywatelom trudno będzie podejść ze zrozumieniem do tego teatrzyku. Wszak prawnicza sofistyka jest tylko sztuką dla wybranych.
Zwykli ludzie w przeciwieństwie do sędziego Jamroza miewają słabości. Zasługują nie tylko na upomnienie, ale często również na naganę, grzywnę lub nawet parę dni w kozie. Ci zwykli ludzie, w takich wypadkach najczęściej mawiają, że najciemniej bywa pod latarnią.
Niestety, tutaj zachodzi podejrzenie, że latarnie, przynajmniej niektóre, z okolic Kancelarii Premiera i Trybunału Konstytucyjnego już dawno spaliły się ze wstydu. Zaś panny wiadomych obyczajów przeniosły się w lepsze okolice.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny