Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sochonie będą miały swoją kaplicę

Piotr Czaban [email protected] 085 748 95 55
Mieszkańcy Sochoń chętnie pomagają przy budowie kaplicy.
Mieszkańcy Sochoń chętnie pomagają przy budowie kaplicy.
Jesienią pierwsze nabożeństwo n Budujemy kaplicę pod wezwaniem Świętych Aniołów Stróżów - mówi ksiądz Jerzy Sokołowski.

Są już fundamenty - tłumaczy ksiądz Jerzy. - Dzięki ofiarności parafian, mieszkańców Sochoń i nie tylko, budowa postępuje bardzo szybko, bo wierni chcą mieć swoje miejsce modlitwy.

Do tej pory mieszkańcy wsi w każdą niedzielę spotykają się na wspólnej modlitwie w małej salce gimnastycznej miejscowej podstawówki.

Będzie odpust

Zdaniem księdza, już jesienią w nowej kaplicy będą odprawiane nabożeństwa.
- 2 października planujemy zorganizować odpust właśnie na Świętych Aniołów Stróżów - informuje proboszcz parafii w Jurowcach. - Na jakim etapie będzie wtedy budowa? Zobaczymy. Mam nadzieję, że doprowadzenie kaplicy do stanu surowego będzie już zakończone.

To, jak mówi, będzie ogromną ulgą dla osób starszych i tych, którzy nie mają czym dojechać do parafialnego kościoła w pobliskich Jurowcach.

Parafian przybywa

- W nowej kaplicy zmieści się około dwustu osób - informuje ksiądz Jerzy. - Sochonie bardzo się rozrastają. W tym momencie mieszka tu ponad sześćset osób, a sala gimnastyczna w trakcie nabożeństw zawsze jest pełna. Mieszkańcy od dawna czekali na własną świątynię.

- Odkąd pamiętam, każdy chciał, żeby takie miejsce do modlitwy było jak najbliżej - mówi Bogusław Sochoń, sołtys wsi. - Kiedyś były takie czasy, że do kościoła chodziliśmy nawet do Wasilkowa.

Gmina się nie targowała

Działkę pod budowę kaplicy parafia odkupiła od gminy.

- Zapłaciliśmy symboliczną cenę - tłumaczy ksiądz Jerzy. - Rada Wasilkowa ma taką specjalną uchwałę, dzięki której mogliśmy zapłacić symbolicznie jeden procent wartości działki.

Na razie parafia nie musiała zaciągać żadnych kredytów, żeby sfinansować budowę. Przy budowie świątyni pracują mieszkańcy Sochoń.

- Wielu ludzi poświęciło też drzewo ze swoich lasów na budowę - wyjaśnia sołtys. - Uzgodniliśmy też wspólnie wysokość składki. Wszyscy się zgodzili, by w ramach tej inwestycji ofiarować 200 zł od każdej rodziny. Dzięki temu uzbierało się trochę pieniędzy.

To wspólne dzieło

Zapał wśród mieszkańców jest wielki. Każdy, kto tylko może, wspiera wspólne dzieło. - Bardzo dużo ludzi przychodzi do pomocy - cieszy się z postawy parafian ksiądz Jerzy. - Bardzo się dziwię, że do tej pory parafia nie poniosła jeszcze żadnych kosztów. Mamy wielu ofiarodawców. Jest to dla mnie przedziwne zjawisko, które mógłbym nazwać fenomenem.

Sołtys widzi w tym coś więcej: - Powiem szczerze, to nie fenomen, ale dzieło Boże.
- Tak to można ująć - zgadza się ksiądz.

Relacje z budowy kaplicy także na stronie: www.jurowce.parafia.info.pl.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny