Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Snarski - Sakara 59 : 56 (foto)

Wojciech Konończuk
Dariusz Snarski (z lewej) nie pozwolił na zbyt wiele Łotyszowi Konstantinowi Sakarze, pokonując go na punkty
Dariusz Snarski (z lewej) nie pozwolił na zbyt wiele Łotyszowi Konstantinowi Sakarze, pokonując go na punkty fot. Wojciech Wojtkielewicz
Dariusz Snarski pokonał na punkty Konstantina Sakarę z Łotwy w walce dnia gali amatorsko-zawodowej, która została przeprowadzona w Jeżewie Starym.

[galeria_glowna]
Białostocki weteran pokazał, że w ringu liczy się nie tylko siła, ale także szybkość oraz mądrość i zwyciężył bez większych problemów.

- Widziałem wcześniej jego walki. Sakara jest silny i poluje na mocne ciosy. Wiedziałem, że nie mogę mu się dać trafić - opowiada Snarski.

Od początku 40-letni "Snara" poruszał się po ringu szybciej niż 17 lat młodszy przeciwnik. Sakara atakował, ale nie uczynił rywalowi żadnej krzywdy.

- Może trochę za mało boksowałem prawą ręką, bo była szansa skończyć pojedynek przed czasem. Skupiłem się na lewym prostym, czym osłabiłem rywala, ale do nokautu to nie wystarczyło - dodaje Snarski.

Sakara wytrwał całe sześć rund, ale na zwycięstwo nie miał szans. Sędzia punktowy wytypował triumf białostoczanina 59:56.

Z trudem zszedł z ringu

Publiczności w klubie Atlanta w Jeżewie Starym zaprezentowali się też amatorzy z Hetmana Białystok. Udany był występ Grzegorza Kiełpińskiego, który w wadze 81 kg zasypał gradem ciosów Litwina Vytautasa Rudzinkasa. Po kilkudziesięciu sekundach hetmański zadał prawy sierpowy pod łokieć i rywal aż usiadł na linach. Widząc to, jego trener Vitalis Karpaczauskas czym prędzej poddał swego podopiecznego, który z trudem opuścił ring.

- Dobrze mi się walczyło, wszystkie ciosy na dół wchodziły i przeciwnik tego nie wytrzymał - ocenia Kiełpiński.

Młodzież w odwrocie

Na punkty walkę wygrał także inny białostoczanin Piotr Sielawa (69 kg), zwyciężając bez większych problemów Jana Romanowskiego z Litwy, a także Michał Syrowatka z Mazura Ełk. Mistrz Polski w wadze 60 kg pokonał kolejnego pięściarza z Litwy - Karolisa Semenasa.

Nie powiodło się tylko juniorom w walkach pod patronatem fundacji Dariusza Michalczewskiego "Równe szanse". Przegrali Kamil Januszkiewicz (Boxing Sokółka) i Bartek Kuc (Hetman). Jedynie hetmański Krystian Sielawa nie zszedł z ringu pokonany, remisując z Białorusinem Aleksandrem Dżemką.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny