Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Śmiertelny wypadek na DK 19. Chevrolet "zawisł" na moście. Pasażer zginął. Kierowca był pijany. Stanie przed sądem

Izabela Krzewska
Izabela Krzewska
Auto utknęło pomiędzy balustradą a przęsłami mostu na ciągu przeznaczonym dla pieszych. Pasażer zginął na miejscu, kierowca z obrażeniami ciała trafił do szpitala
Auto utknęło pomiędzy balustradą a przęsłami mostu na ciągu przeznaczonym dla pieszych. Pasażer zginął na miejscu, kierowca z obrażeniami ciała trafił do szpitala KP PSP Bielsk Podlaski
Co najmniej dwukrotnie przekroczył dopuszczalną prędkość, w organizmie miał blisko 2 promile. Tak stwierdziła prokuratura. Właśnie zakończyła śledztwo w sprawie śmiertelnego wypadku na moście koło Plosek. O jego spowodowanie oskarżyła 54-letniego obywatela Uzbekistanu. Mężczyźnie grozi kara do 12 lat więzienia.

Spis treści

Śmiertelny wypadek na dk 19. Biegły: sprawca wypadku jechał przynajmniej 103 km/h

- Bezpośrednią przyczyną wypadku drogowego było zjechanie samochodu z jezdni w wyniku manewru intensywnego hamowania podczas pokonywania łuku drogi z nadmierną prędkością. Obliczenia biegłego z zakresu badań wypadków drogowych wskazują, że była to prędkość nie mniejsza niż 103 km/h, przy administracyjnie dopuszczalnej 50 km/h - poinformował w środę (28.06) Karol Radziwonowicz, szef Prokuratury Rejonowej w Białymstoku.

Czytaj też:

Według ustaleń śledczych kierowca chevroleta nie tylko jechał za szybko, ale także mając we krwi bisko 2 promile alkoholu.

Sprawą zajmie się Sąd Rejonowy w Białymstoku

W efekcie niekaranemu dotąd 54-latkowi postawiono dwa zarzuty związane z umyślnym naruszeniem zasad bezpieczeństwa w ruchu lądowym: prowadzenia pojazdu mechanicznego w stanie nietrzeźwości oraz spowodowania pod wpływem alkoholu wypadku drogowego ze skutkiem śmiertelnym.

- Za te przestępstwa grozi kara do 2 do 12 lat pozbawienia wolności - dodaje prokurator Radziwonowicz.

O dalszym losie cudzoziemca zdecyduje Sąd Rejonowy w Białymstoku, dokąd właśnie trafił akt oskarżenia.

Oskarżony pozostaje w areszcie tymczasowym

Do tragicznego zdarzenia doszło 27 sierpnia 2022 r., przed godziną 18. Po utracie przez kierowcę panowania nad pojazdem, samochód oskarżonego uderzył w konstrukcje mostu na rzece Narew w pobliżu miejscowości Ploski (gm. Bielsk Podlaski). Chevrolet utknął pomiędzy zewnętrzną barierą mostu a energochłonną, przewrócił się na bok i sunął po wydzielonej powierzchni dla pieszych.

Zobacz także:

Samochodem podróżowało dwóch obywateli Uzbekistanu. Pasażer na skutek odniesionych obrażeń zginął na miejscu. Poważnie ranny kierowca, po wydobyciu go z rozbitego pojazdu przez strażaków, trafił do szpitala.

Jako podejrzany o spowodowanie wypadku, formalnie został zatrzymany dopiero 13 października zeszłego roku.

- W toku śledztwa mężczyzna przyznał się do popełnienia rzucanych mu czynów i odmówił składania wyjaśnień - podaje prokurator Radziwonowicz.

Na wniosek śledczych, sąd zastosował wobec oskarżonego areszt tymczasowy. Stosowanie tego środka było kilkukrotnie przedłużane, aktualnie do 10 lipca.

Warto przeczytać:

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Śmiertelny wypadek na DK 19. Chevrolet "zawisł" na moście. Pasażer zginął. Kierowca był pijany. Stanie przed sądem - Gazeta Współczesna

Wróć na poranny.pl Kurier Poranny