To była wielka tragedia. 17-letnie Paula i Justyna uczyły się w Zespole Szkół Technicznych w Augustowie. Przed wypadkiem były na otrzęsinach.
Policjanci przypuszczają, że przed zabawą poznały dwóch starszych chłopaków. I prawdopodobnie to właśnie oni zaproponowali wypad za miasto. Superautem, lexusem.
Dochodziła wpół do jedenastej. 23-letni kierowca dojeżdżał do Augustowa. Wtedy stracił panowanie nad samochodem. Nie zmieścił się w zakręt i zjechał na pobocze. Auto z ogromną siłą uderzyło w drzewo. Zostało zmiażdżone.
Kierowca stracił przytomność. Dziewczyny też się nie ruszały. Pomoc wezwał przez komórkę przerażony 21-latek.
Strażacy musieli wyciąć dach auta, by dotrzeć do ofiar. Najpierw uwolnili kierowcę, później wycięli drzewo i postawili wrak na koła. Wtedy wyciągnęli przytomnego pasażera i dziewczyny.
Paula i Justyna zginęły na miejscu. Reanimacja nic nie dała. Szkoła ogłosiła wówczas żałobę.
-
Nikt nie przypuszczał, że „andrzejkowa” zabawa zakończy się tragicznie -
sumował śmiertelny wypadek licealistek ówczesny rzecznik prasowy podlaskiej policji - Jacek Dobrzyński.
Kiersnówek. Wypadek śmiertelny zablokował DK 66. Kierowca volkswagena uderzył w drzewo (zdjęcia)
Wypadki drogowe - pierwsza pomoc
Odwiedź także nasz serwis Uwaga wypadek. Znajdziesz tam wypadki oraz kolizje z Białegostoku i regionu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?