Strażnicy miejscy z posterunku przy Suraskiej podejrzane torby zauważyli w krzakach w pobliżu dzikiego bazaru przy Jurowieckiej. W środku były woreczki wypełnione bezbarwną cieczą i 2880 sztuk papierosów bez polskich znaków akcyzy.
Woreczki trafiły do laboratorium białostockiego Urzędu Celnego. Okazało się, ze zawierały 82% skażony alkohol.
- Całkowita nieodpowiedzialność i bezmyślność pseudo handlarzy może doprowadzić do nieszczęścia, gdy torba ze skażonym alkoholem trafi w ręce dzieci - mówi Jacek Pietraszewski, rzecznik prasowy białostockiej straży miejskiej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?