Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sklep Żabka. Monitoring pomaga łapać złodziei

(azda)
Za kasą jest zazwyczaj jedna osoba, ale złodzieje nie mogą czuć się bezkarni. Za pośrednictwem kamer monitoringu Bartek pilnie obserwuje cały lokal i nie przepuści żadnemu przestępcy. – Wiele włożyliśmy w ten interes, nie pozwolę, by nam go rozkradziono – mówi.
Za kasą jest zazwyczaj jedna osoba, ale złodzieje nie mogą czuć się bezkarni. Za pośrednictwem kamer monitoringu Bartek pilnie obserwuje cały lokal i nie przepuści żadnemu przestępcy. – Wiele włożyliśmy w ten interes, nie pozwolę, by nam go rozkradziono – mówi. Anatol Chomicz
Tylko w tym roku zatrzymali już dziesięciu. Pięciu z nich przekazaliśmy policji - mówi Bartek Zgoliński, współwłaściciel Żabki przy ul. Wasilkowskiej. - Kradzieże to u nas prawdziwa plaga, walczymy więc z nią jak możemy. Monitoring jest tu niezastąpiony.

To właśnie na monitoringu zauważyłam, jak jakaś kobieta kradnie kilkadziesiąt złotych z naszego słoiczka na napiwki - mówi Bartek Zgoliński. - Szybko ją zatrzymaliśmy i wezwaliśmy policję.

Na kolejną próbę kradzieży nie trzeba było długo czekać. Po paru dniach pracownicy Żabki zatrzymali inną kobietę, która z kolei bez płacenia próbowała wynieść piwo.

- Tego rodzaju sytuacje zdarzają się bardzo często, ale mamy kamery zainstalowane praktycznie wszędzie i żadnemu złodziejowi nie odpuścimy - mówi Agnieszka Łapińska, współwłaścielka sklepu.

Pracownicy są wyczuleni nie tylko na złodziei, ale także oszustów. - Pewnego dnia zauważyliśmy, że jakiś facet wcisnął sprzedawczyni fałszywe sto złotych - opowiada Bartek. - Złapaliśmy go, gdy przyszedł po raz kolejny. Wezwaliśmy policję, a ta zatrzymała jeszcze trzech jego kolegów.

Policjanci podkreślają, że nie mogą być wszędzie i często to dzięki takiej obywatelskiej postawie udaje się szybko ująć sprawcę przestępstwa.

Bartek i Agnieszka prowadzą swój sklep od połowy ubiegłego roku. Gdy przejmowali lokal, nie było w nim jeszcze monitoringu. A na kradzieżach właściciele tracili po około 1200 zł miesięcznie.

- Po zamontowaniu monitoringu kradzieży jest dużo mniej - mówi Bartek.

Zresztą nie spoczywa na laurach. Planuje stworzenie białostockiej bazy danych złodziei, tak by każdy sprzedawca w mieście miał przy kasie podobizny osób zatrzymanych na kradzieży w innych sklepach.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny